Ogrodnik ostrzega przed "skokiem na kasę". Wskazuje konkretną odmianę storczyka
Storczyki to najbardziej popularne kwiaty, które idealnie sprawdzą się do każdego wnętrza. Wyglądają jednocześnie egzotycznie, ale i elegancko, a przy tym mają rozmaite kolory kwiatostanów. Półki sklepowe wprost uginają się od różnych storczyków, przez co czasem dajemy się naciąć.
04.01.2024 16:06
Storczyk storczykowi nie równy, a często sprzedawcy stosują rozmaite triki, aby zwiększyć sprzedaż tych roślin. Chodzi tutaj o napisy na etykietach, które mają informować nas o konkretnej odmianie lub gatunku storczyka. Dzięki temu z łatwością możemy sprawdzić preferencje rośliny i sprostać jej wymaganiom. W tym przypadku informacja producenta to wielka ściema.
Jakiej odmiany storczyka unikać?
Podczas zakupów warto wystrzegać się odmiany storczyka little lady, która wygląda niezwykle uroczo. Jest to kwiat o wiele mniejszy od standardowych storczyków. Wygląda niczym baby storczyk, co może niezwykle kusić. Okazuje się, że nie jest to odmiana, a grupa storczyków i nie ma żadnych wyróżniających się cech. Co ciekawe little lady mają różne kolory, co wskazuje na fałszerstwo, ponieważ według klasyfikacji roślin dana odmiana powinna mieć tylko jeden kolor, tak samo, jak m.in. róże.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Storczyki wytwarzane są z nasion w szklarniach poprzez metodę in vitro najczęściej na zachodzie Europy. Kiedy rośliny troszkę urosną, są przewożone do polskich hodowców, aby mogły rosnąć dalej. Tam przez 10 miesięcy storczyki są odpowiednio pielęgnowane, aby urosły duże i bujne, a następnie trafiają do sklepów, skąd do domów zabieramy je my. Ten proces nie zawsze przebiega według tego schematu, ponieważ na skutek zmiany temperatur lub otoczenia storczyk wypuszcza pędy za szybko, czyli wtedy, kiedy jeszcze odpowiednio nie urósł.
Dlaczego ten storczyk to oszustwo?
Zdarza się, że zbyt szybko wyrośnięta roślina jest sprzedawana pod nazwą gatunku little lady, która wcale nie jest specjalną odmianą oraz nie wyróżnia się niczym innym poza wielkością od standardowych storczyków. Sprzedawcy wpadli na iście sprytny plan ich sprzedaży pod wymyślną nazwą, która nabija konsumentów w butelkę, ponieważ taka odmiana nie istnieje. Mały storczyk może kosztować nawet w okolicach 20 zł, co wcale nie jest małą sumą za tę roślinę. Często za kilka złotych więcej możemy kupić duży kwiat, ale mało osób ma tego świadomość.
W poniższym filmie użytkownik TikToka @damianiwanski informuje o tym swoich obserwatorów. Warto dodać, że zna się na rzeczy, ponieważ kilkanaście razy sam hodował storczyki z nasion. Poza tym jest specjalistą od roślin, a w zasadzie ich uprawy, rozmnażania oraz pielęgnacji. Na swoim profilu przestawia rozmaite porady oraz triki na to, jak zwiększyć i poprawić swoje zbiory.