DomRośliny doniczkowePędy zamiokulkasa są proste jak struny. Sekret tkwi w kilkusekundowym triku

Pędy zamiokulkasa są proste jak struny. Sekret tkwi w kilkusekundowym triku

Zamiokulkas zyskał sławę "stalowej rośliny", która bez problemu zniesie nieodpowiedzialne eksperymenty ogrodnicze, a nawet ciemniejszy kąt pokoju. Mało kto zastanawia się nad tym, czego nie lubi zamiokulkas, a oklapłe pędy powinny do tego zachęcić. Dzięki temu trikowi roślina będzie zawsze stać prosto.

Te triki pokocha twój zamiokulkas
Te triki pokocha twój zamiokulkas
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | elzloy

03.04.2024 09:33

Jeśli również uważasz, że zamiokulkas to roślina doniczkowa, o której można zapomnieć, a i tak przetrwa, to lepiej zmień swoje nastawienie. W przeciwnym razie nie będzie rosła zdrowo, a jej pędy zaczną rozchodzić się na boki, co odbiera zamiokulkasowi urok. Kluczem do znakomitej kondycji tej rośliny tkwi w patencie, który zajmie zaledwie kilka sekund!

Gdzie powinien stać zamiokulkas?

Powszechne przekonanie, że zamiokulkas nie lubi słońca to jeden z największych ogrodniczych mitów. Wynika on z tego, że roślina bardzo dobrze rośnie w zacienionym stanowisku, a w swoich mięsistych pędach oraz liściach gromadzi wodę. Nie oznacza to jednak, że kwiat jest "nie do zdarcia" a wiotkie i ścielące się po podłodze łodygi są tego najlepszym dowodem. Jak postawić je do pionu?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Promienie słoneczne pozwalają zamiokulkasowi na to, aby w jego pędach zachodził proces fotosyntezy, a w ciemnym miejscu nie jest to możliwe. W efekcie roślina szuka witkami promieni słonecznych, a w tym można jej bardzo prosto pomóc. Wszystko, co musisz zrobić, aby zamiokulkas robił wrażenie to codziennie obracać jego doniczkę. Dzięki temu każda część kwiatu będzie odpowiednio naświetlona, a gałęzie proste niczym struny. Można też postawić roślinę w widnym miejscu, co rozwiąże kłopot "kręcenia" doniczką raz w ledwo raz w prawo.

Jeśli mimo dostępu do światłą pędy zamiokulkasa nadal są wiotkie i nie chcą się prostować to znak, że należy go przesadzić. Kwiat źle znosi nadmiar wody, a przelanie może objawiać się właśnie w ten sposób. Koniecznie zwróć uwagę na korzenie zamiokulkasa, a jeśli są przegniłe, zrób im ostre cięcie, co sprawi, że choroba grzybowa nie obejmie całej rośliny w nowej doniczce. Po takim zabiegu kwiat nie tylko będzie mieć wyprostowane łodygi, ale także zacznie wypuszczać więcej liści.

Co zrobić, żeby zamiokulkas rósł?

Przede wszystkim ogranicz podlewanie kwiatu do koniecznego minimum, a po wodę sięgaj tylko wtedy, kiedy górna warstwa podłoża w jego doniczce przeschnie. Najlepiej będzie nawadniać go raz na kilka tygodni, a zimą rzadziej.

Nie inaczej jest w przypadku nawozu dla tej rośliny, a idealnie do tego sprawdzi się napar z pokrzywy, która wykazuje działanie wzmacniające system korzeniowy zamiokulkasa. Tę ziołową kurację należy przeprowadzać raz na dwa tygodnie, aby zobaczyć zadowalające efekty.