Pod Hrubieszowem odnaleziono broń barbarzyńców. Pamięta czasy Jezusa

Znaleziska archeologiczne zawsze wzbudzają w nas pewnego rodzaju sentyment. W końcu te przedmioty to dowód na toczące się przed laty życie, które było zupełnie inne niż to, którego teraz doświadczamy. W regionie hrubieszowskim odkryto broń wojowników barbarzyńskich plemion. Szacuje się, że ma około 2000 lat!

Przypadkowe odkrycie na terenie Lasów Państwowych w regionie hrubieszowskim przybliżyło nam nieco obraz tego, jaką bronią posługiwali się barbarzyńcy z okolicznych plemion. Żelazne narzędzia to przede wszystkim groty, topory, siekiery i kilka niezidentyfikowany przedmiotów. Istnieje wiele teorii na temat odnalezionych przedmiotów.

Rok 2024 dopiero się zaczął, a my już możemy pochwalić się niesamowitym odkryciem archeologicznym. Na terenie Lasów Państwowych doszło do znalezienia wyjątkowej, starej broni, która na pierwszy rzut oka jest ciężka do zidentyfikowania. Przez lata pokryła się korozją, piaskiem i brudem, lecz po oczyszczeniu artefakty nabrały kształtu i zostały dokładnie przebadane przez naukowców. Mają oni już pierwsze wnioski!

Samo znalezisko to czysty przypadek, gdyż broń była płytko zakopana w ziemi. Gleba wcześniej poddana była działaniu ciężkich maszyn. Odsłonięty został jeden przedmiot, później kolejny i tak oto natrafiono na aż 15 cennych znalezisk. Było to m.in.: 9 żelaznych grotów włóczni, 2 żelazne topory bojowe, 1 siekiera tulejowata lub siekierociosło i 3 przedmioty bardzo trudne do określenia przy takim stanie zachowania. Eksponaty zostały przekazane do okolicznego muzeum. To pierwsze takie odkrycie na tych terenach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po wstępnych badaniach naukowcy doszli do wniosku, że broń była używana przez plemiona barbarzyńców w okresie istnienia Imperium Rzymskiego. Możliwe, że posługiwali się nią wojownicy należący do tzw. kultury przeworskiej (I w. p.n.e. – II/III w. n.e.). Utożsamiali się z plemieniem Wandalów lub ze społecznością kręgu kultur gockich. Kilka lat temu, na pobliskim terenie odnaleziono zniszczony grób wojownika kultury przeworskiej. Początkowo zaczęto doszukiwać się cmentarza, lecz po przebadaniu ziemi nie znaleziono żadnych szczątków czy innych grobów.

Konserwator uważa, że owa broń została specjalnie porzucona na tym terenie. Najpewniej ktoś spakował ją do worka i wrzucił do pobliskiego bagna. Choć kondycja narzędzi jest kiepska, zostaną one poddane konserwacji, co może poprawić ich ogólny stan, a co za tym idzie, da nowy pogląd na sprawę. Naukowcy i archeolodzy nie chcą porzucać tematu i planują kolejne badania na tamtym terenie. Wiosną, gdy warunki pogodowe będą bardziej sprzyjające, rozpocznie się ponowa eksploracja terenu. Kto wie, co jeszcze kryje się pod ziemią.