NewsyPrzepracowała w McDonald's 45 lat. Ostatniego dnia ustawiła się do niej kolejka

Przepracowała w McDonald's 45 lat. Ostatniego dnia ustawiła się do niej kolejka

Dot Sharp przepracowała w McDonald's 45 lat.
Dot Sharp przepracowała w McDonald's 45 lat.
Źródło zdjęć: © Pixabay, fox5ny.com | Kelvin Stuttard, McDonald's of Gibsonia
18.01.2024 19:12, aktualizacja: 18.01.2024 19:52

Każdy z nas zna popularną sieć McDonald's, która od wielu lat cieszy się ogromną liczbą klientów. Bardzo często ta restauracja jest także obiektem żartów, tak samo, jak pracujące w niej osoby, które w większości przypadków chcą dorobić. Ta kobieta przepracowała w tej sieci aż 45 lat, czyli ponad połowę życia!

Praca w McDonald's jest taka sama jak każda inna, ale przepracować w niej ponad cztery dekady to ogromny wyczyn. Na zasłużoną emeryturę udała się 84-letnia Dot Sharp z Pensylwanii, która od 1978 roku była pracownicą amerykańskiego McDonald's w Gibsonii. Do ostatniego dnia nie straciła uśmiechu oraz życzliwości dla klientów restauracji.

Przepracowała w McDonald's ponad pół życia

Dla większości z nas rok 1978 jest bardzo odległą przeszłością, a przez 45 lat otaczający nas świat zmienił się nie do poznania. W tym czasie w Polsce nikt nawet nie śnił o takiej atrakcji jak McDonald's, który w Stanach Zjednoczonych istniał już 23 lata! Właśnie wtedy Dot Sharp znalazła tam pracę. Popularne dzisiaj smakołyki jak McChicken lub McNuggetsy jeszcze nie istniały, a za BigMac'a trzeba było wtedy zapłacić jedyne 90 centów!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kobieta związała się z siecią McDonald's na wiele lat, dzięki czemu zaskarbiła sobie sympatię swoich współpracowników, przełożonych oraz klientów. Wielokrotnie podkreślała też, że w swojej pracy kochała innych ludzi i to właśnie oni stanowili najlepszy jej element podczas 45-letniej kariery w McDonald's. Dot doskonale pamięta pierwsze wejście na rynek kultowego Happy Meal'a w 1980 roku, a nawet porażkę McPizza w 2000 roku. Przez tyle lat pracy przeszkoliła wiele osób, a także przyczyniła się do rozwoju restauracji McDonald's w Gibsonii.

Jak wyglądał jej ostatni dzień pracy w McDonald's?

Dot Sharp ostatni raz do pracy w McDonald's przyszła 12 stycznia bieżącego roku i nie spodziewała się takiego pożegnania. Wiele osób już od samego rana stało w kolejce po zamówienie do staruszki, aby powiedzieć jej kilka miłych słów oraz podziękować za wieloletnią pracę. Nic w tym dziwnego, ponieważ mieszkańcy Gibsonii znali Dot od lat, a życzliwość, jaką zawsze ich darzyła, wróciła tego dnia do niej. Przełożeni kobiety podkreślali, że "wychowała" ona wiele pokoleń pracowników McDonald's i codziennie zarażała ich swoim uśmiechem oraz optymizmem.

Kobieta była bardzo wzruszona zachowaniem klientów, przełożonych oraz współpracowników, jak również wdzięczna sieci słynnych restauracji za możliwość elastycznego zatrudnienia w firmie, kiedy była samotną matką. Co ciekawe w tej samej restauracji seniorka pracowała ze swoją wnuczką, która jako ostatnia złożyła u babci zamówienie w czasie jej ostatniej zmiany w McDonald's. Teraz kobieta będzie odpoczywać na zasłużonej emeryturze. Można jej pozazdrościć siły, zdrowia oraz energii.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także