Przeszła na emeryturę. W tym roku nie zorganizuje wigilii, bo woli leniuchować
Emerytura często nazywana jest drugą młodością, seniorzy pokazują w ten sposób, że życie nie kończy się po sześćdziesiątce, a dopiero zaczyna. Z takiego założenia wyszła jedna z emerytek, która ma w planach odpoczynek i zapowiada, że tegorocznych świąt Bożego Narodzenia nie przygotuje.
24.11.2023 | aktual.: 24.11.2023 16:19
Zazwyczaj po przepracowaniu połowy życia wielu ma problem z przewartościowaniem swojej codzienności. Jedni znoszą to dobrze, a drudzy czują, że czegoś im brakuje. Nic dziwnego, stan nicnierobienia to dla nich zupełna nowość. Emeryci mają wtedy bardzo dużo wolnego czasu, więc realizują swoje marzenia oraz plany, na co w minionych latach nie było możliwości. Odpoczynek to dla nich najważniejsza z zalet, a niektórzy traktują go bardzo poważnie.
Emerytura na całego, czyli nietypowy pomysł seniorki
Kobiety, które ukończyły 60. rok życia, mogą przejść na emeryturę, co nie oznacza, że przestają być aktywne. Większość pań cieszy cię dobrym zdrowiem psychicznym oraz fizycznym, co nie stanowi żadnej przeszkody ku realizowaniu się w różnych dziedzinach życia. Historia pokazuje, że dawniej losy emerytek były trudniejsze, a czas ich wytężonej pracy przypadł na lata minionej epoki PRL-u.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zazwyczaj ich życie wypełnione było już od młodzieńczych lat pracą, a potem obowiązkami jako żony i matki. Wiele z nich na wszystko, co ma obecnie, bardzo długo pracowało własnymi rękami, a czasy im nie sprzyjały. Jednak po przejściu na emeryturę wiele pań przejmuje na siebie obowiązki gospodyni domowej oraz babci, z której usług korzystają chętnie ich dzieci. Jednak pewna seniorka (której przypadek opisuje portal "styl.fm") - uważa, że z nią tak łatwo nie będzie.
Wigilia u mamusi się nie odbędzie
Nie ma co się dziwić, a każdy ma swoją cierpliwość — emeryci również. Seniorka już poinformowała swojego syna, że wnuki mogą być u niej maksymalnie 2 tygodnie. Do tej pory były niemal codziennie, aż do późnego wieczora. Ta babcia zmienia także rodzinne reguły gry bożonarodzeniowej, ponieważ kończy z tradycją samodzielnego przygotowania świąt. Podkreśla, że zawsze wszyscy przychodzili na wigilię, ale pomóc jej nie miał kto.
Kobieta najbardziej narzeka na synową, która w rewanżu nigdy nie zaprosiła seniorki nawet na obiad. Dlatego tego roku przekazała pałeczkę właśnie jej, aby mogła wykazać się swoimi zdolnościami kulinarnymi. Emerytka uważa, że praca nie jest przeszkodą w przygotowaniu wigilii, ponieważ ona zawsze jako kobieta pracująca znajdowała na to czas. Tegoroczne Boże Narodzenie i poprzedzająca je wigilia dla tej rodziny z pewnością będą niezwykle wyjątkowe.
Źródło: "styl.fm"