PoradyOrganizacjaStosuję zasadę 6 do 1. Zakupy robię ekspresowo i nie przepłacam

Stosuję zasadę 6 do 1. Zakupy robię ekspresowo i nie przepłacam

Ta metoda na zakupach uratowała mój budżet.
Ta metoda na zakupach uratowała mój budżet.
Źródło zdjęć: © Pexels | Gustavo Fring

21.01.2024 11:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Robienie zakupów to konieczna, ale niezwykle męcząca czynność. Przed wyjściem z domu musisz sprawdzić, czego potrzebujesz i sporządzić listę, a potem udać się na zakupy oraz jej nie zapomnieć. Jeśli doliczysz do tego kolejki oraz promocje i otaczające cię uczucie chaosu to często kupisz wiele zbędnych rzeczy. Czy jest na to lepsza metoda?

Podczas zakupów wydajesz bardzo dużo pieniędzy, przez co twój budżet domowy jest w ruinie. Zazwyczaj nie zastanawiasz się na tym, po co ci konkretne produkty, tylko wrzucasz je do koszyka i zabierasz do domu. Dopiero tam okazuje się, że nie możesz przyrządzić z nich smacznego posiłku, a przecież wydałeś sporą sumkę. Jest na to sprytna metoda, która usprawni twoje zakupy oraz zmniejszy wydatki.

Jak robić zakupy?

Tylko pozornie wydaje ci się, że umiesz robić zakupy, a tak naprawdę bez ustalonego planu działania błądzisz po sklepie. Wcale nie chodzi tutaj o listę zakupową, ponieważ o wiele ważniejsza jest metoda, z jakiej korzystasz. Tylko pomyśl, o ile twoje życie byłoby łatwiejsze, jeśli na zakupy przychodziłbyś tylko po to, czego potrzebujesz oraz nie wydawał na to ogromnych sum pieniędzy. To marzenie jest na wyciągnięcie ręki, a wystarczy zastosować metodę 6 do 1.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ten sposób zyskał sobie wielu zwolenników, a jest banalny. Wystarczy podczas zakupów włożyć do wózka konkretne produkty, a cały schemat opiera się na: 6 warzywach, 5 owocach, 4 źródłach białka (nabiale, mięsie), 3 artykułach mącznych, 2 sosach lub pastach oraz 1 rzeczy dla siebie. Mało kto myślał w tych kategoriach o zwykłych zakupach spożywczych, które przecież są proste. Kluczowe trzymanie się listy oraz promocji często sprawia, że kupujesz zbyt dużo, a potem nie potrafisz wszystkiego wykorzystać. W efekcie marnujesz jedzenie, czyli swoje pieniądze, a to tylko przynosi straty.

Dlaczego warto korzystać z tej zasady na zakupach?

Sposób 6 do 1 opracował Will Coleman, który jest nowojorskim kucharzem oraz influencerem. Jego metoda robienia zakupów ma pomóc rodzinom, których budżet jest ograniczony. Mężczyzna uważa, że wprowadzenie tych zasad na zakupach przyniesie same korzyści, a dzięki nim nie tylko oszczędzisz czas i pieniądze, ale też kupisz zdrowe oraz dobrej jakości produkty. Tak duża ilości warzyw sprawia, że możesz przyrządzić je na wiele sposobów, a ogranicza cię tylko wyobraźnia. Wątpliwości zainteresowanych rozwiewa na swoim TikToku pod nazwą @chefwillco:

Kucharz gwarantuje skuteczność metody zakupów 6 do 1 dla wielodzietnych rodzin, które muszą sporo natrudzić się podczas zakupów. Wtedy wystarczy zwiększyć proporcje metody 6 do 1 na każdego członka rodziny, a nie ucierpi na tym twój portfel. Will podkreśla, że na bazie zakupionych produktów można wyczarować smakowite dania za niewielkie pieniądze.

zakupyskleposzczedzanie