Sypiesz popiół z papierosów do doniczek? Uważaj na tę praktykę

Zwyczaj dosypywania popiołu do roślin wziął się z przeszłości, gdy nie było jeszcze naturalnych nawozów, a jedyną formą użyźnienia było zmieszanie ziemi z resztkami spalonego drewna. Dziś ta praktyka zmieniła się w nowy trend. Mnóstwo ludzi wykorzystuje popiół z papierosów, który ich zdaniem działa niczym odżywka do kwiatów. Czy faktycznie ma to sens i jest bezpieczne?

Skład chemiczny popiołu zależy głównie od rodzaju papierosów, dlatego poniższe wartości mogą różnić się w zależności od popiołu, jaki masz. Szary proch jest bogaty w minerały, które jak wiemy, są niezbędne do prawidłowego rozwoju roślin. Najwięcej jest potasu, bo ok. 15-25 proc. Bez niego nie doszłoby do syntezy białek i transportu wodnego w tkankach roślin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kolejny jest wapń stanowiący ok. 5-10 proc. Można mu przypisać takie zalety jak pomoc w rozwoju rośliny i wzmacnianie struktury ścianek komórkowych. Popiół z papierosów ma ok. 2-10 proc. magnezu, a ten jest niezbędny do wytwarzania chlorofilu. Na samym końcu warto wspomnieć o niewielkiej ilości fosforu (1-2 proc). Ten również przydaje się do procesu fotosyntezy.

Dodawanie popiołu do doniczek może wzbogacić ziemię o powyższe składniki mineralne, które wspierają rozwój roślin. Niebywałą zaletą jest funkcja ochronna pyłu — szkodniki go nienawidzą i z pewnością nie będą chciały zamieszkać w pobliżu kwiatów, które zostały nim skażone. Popiół z papierosów można sypać w ogrodzie w okolicy pomidorów, papryki czy róż — te rośliny chętnie pobiorą z niego to, co najlepsze.

Choć wydaje się, że pył z papierosów będzie idealnym nawozem, trzeba wspomnieć o mniej optymistycznej stronie. Popiół zawiera mnóstwo metali ciężkich jak kadm, ołów i nikiel, które przy dłuższym stosowaniu poważnie uszkadzają roślinę. Efektem tego jest zahamowany wzrost i powolne umieranie. Spalony tytoń ma w sobie dużo węgla, który jest słabo przyswajalny. Jeśli nagromadzi się go zbyt wiele, rośliny mogą mieć problem z pobieraniem składzików odżywczych. Popiół z papierosów jest w stanie zmienić odczyn pH gleby. Wysoka zawartość wapnia zwiększa odczyn zasadowy, a przez to rozpocznie się proces gromadzenia soli, która w nadmiarze uszkodzi każdą roślinę.

Odpowiedź na to pytanie jest dość złożona. Wiele osób chwali działanie tego składnika, lecz trzeba pamiętać, że istnieje bardzo cienka granica, której nie wolno przekroczyć. Jeśli dosypujesz popiół z papierosów do roślin każdego dnia, może się to skończyć prawdziwą katastrofą i śmiercią roślin. Optymalna dawka składnika to jedna łyżka popiołu raz na dwa lub trzy miesiące. Można go zmieszać z wodą i podlać rośliny lub wkopać w ziemię.