Ten blok ma pół kilometra długości! Wiemy, dlaczego tak go zbudowano
Warszawska dzielnica Praga-Północ nazywana jest sypialnią stolicy. To właśnie tutaj znajduje się jeden z najdłuższych bloków w Polsce. Budynek ma aż 500 metrów długości i pełni ważną rolę na osiedlu.
28.01.2024 16:23
Warszawa to największe miasto w Polsce. Mieszkają w niej ponad 2 miliony osób. Po zakończeniu II wojny światowej większość miasta była zniszczona. Odbudowa trwała dekady. Dzisiejsza Warszawa nie przypomina dawnej stolicy — jest bardzo nowoczesna. Rozbudowane blokowiska to wizytówka Warszawy. Jednym z interesujących bloków jest "jamnik" wybudowany na Pradze-Północ. Nie sposób go nie zauważyć. Budynek ma ponad 500 m długości. Jaka historia kryje się za słynnym "jamnikiem"?
Najdłuższy blok w Warszawie. Ma 500 m długości
Jak wspomnieliśmy, najdłuższy prosty blok w Warszawie znajduje się w dzielnicy Praga-Północ. Budynek mieści się przy ulicy Kijowskiej 11. Nie sposób go nie zauważyć. Widać go od razu po wyjściu na peron Dworca Wschodniego. Wybudowano go w 1973 roku według projektu Jana Kalinowskiego. Mieszkańcy nazywają go "jamnikiem" lub "mrówkowcem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Blok składa się z aż 43 klatek schodowych i ma siedem kondygnacji. Na każdym piętrze znajdują się zaledwie dwa mieszkania. To jeden z najdłuższych bloków w Polsce. Rekordzista znajduje się w Warszawie na Przyczółku Grochowskim, jednak w przeciwieństwie do praskiego "jamnika" nie wybudowano go w linii. Dlatego też praski blok wydaje się być dłuższy.
Mural na "jamniku"
W 2017 roku warszawska grupa "Hello Art" namalowała na bloku mural z wizerunkiem "jamnika". Od momentu oddania budynku do użytku praski jamnik zachwycił mieszkańców i dziennikarzy. W bloku znajduje się aż 430 mieszkań. Zamieszkuje je 1200 osób. Są ciasne i niefunkcjonalne. Lokalizacja również pozostawia wiele do życzenia. Budynek znajduje się przy ruchliwej ulicy i stacji kolejowej. To właśnie z tego powodu władze miasta postanowiły umieścić budowlę w tym konkretnym miejscu.
Blok pełni funkcję parawanu ograniczającego rozprzestrzenianie się hałasu na osiedlu. To niejedyny powód, dla którego wybudowano jamnika. Długi blok miał zasłaniać widok na stare, rozpadające się, po prostu nieatrakcyjne budynki na warszawskich Szmulkach. Chodziło o to, by ukryć je przed turystami wychodzącymi z Dworca Wschodniego.