Uratował życie staruszki pożyczonym zegarkiem. Wykorzystał wiedzę o technologii

Podczas lotu z Birmingham do Werony brytyjski lekarz Rashid Riaz, który na co dzień jest zatrudniony w szpitalu hrabstwa Hereford w Anglii, pomógł uratować życie chorej pasażerce samolotu. Wszystko dzięki zegarkowi pożyczonemu od stewardessy!

Życie ludzkie jest bezcenne. Należy cieszyć się każdą chwilą, ponieważ niestety nie mamy wpływu na to kiedy i gdzie nasze zdrowie może być poważnie zagrożone. Taką historię przeżyła pasażerka lotu Ryanair z Birmingham do Werony. Kobieta może mówić o ogromnym szczęściu, a nawet cudzie! Otóż podczas lotu bardzo źle się poczuła, ale szczęśliwie na pokładzie jej samolotu znajdował się doświadczony lekarz. Dzięki szybkiej i skutecznej pomocy doktora życie kobiety zostało uratowane.

Zdarzenie miało miejsce 9 stycznia podczas lotu Ryanaira z Birmingham do Werony. Podczas tego rejsu pewna starsza kobieta bardzo źle się poczuła. 70-latka zgłosiła stewardessie, że zaczyna tracić oddech. Sytuacja była bardzo poważna, dlatego też załoga pokładowa zapytała pasażerów, czy na pokładzie samolotu znajduje się może jakiś lekarz. Szczęśliwe tym samym lotem podróżował 43-letni, brytyjski lekarz Rashid Riaz. Mężczyzna od razu zgłosił chęć pomocy starszej kobiecie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niestety kobieta początkowo nie była w stanie odpowiadać na pytania zadawane przez lekarza. Doktorowi Rashidowi na szczęście udało się dowiedzieć, że 70-latka ma poważne problemy z sercem. Ta informacja pomogła lekarzowi zdecydować o dalszych krokach. Riaz poprosił stewardessę o pożyczenie zegarka. Nie był to jednak zwykły, tradycyjny czasomierz a...Apple Watch.

Okazało się, że lekarz celowo poprosił o to urządzenie, ponieważ dzięki temu inteligentnemu zegarkowi mógł sprawdzić kobiecie poziom tlenu we krwi. Jak wynika ze strony Apple, doktor korzystał z aplikacji Blood Oxygen, która jest przeznaczona do mierzenia parametrów do ogólnych celów związanych z kondycją i dobrym samopoczuciem. Nie jest to aplikacja przeznaczona do użytku medycznego. W tym przypadku lekarz nie miał jednak pod ręką lepszego narzędzia.

Po sprawdzeniu Apple Watchem parametrów życiowych pacjentki doktor Rashid Riaz poprosił załogę o butlę z tlenem. Dzięki niej mógł ustabilizować saturację kobiety. Troskliwy lekarz towarzyszył starszej pani podczas całego lotu aż do czasu wylądowania we Włoszech. W Weronie udzielono kobiecie dodatkowej pomocy medycznej. Na szczęście 70-latka szybko wróciła do zdrowia.

Doktor Riaz bardzo chwalił linię lotniczą oraz załogę samolotu za sposób, w jaki poradzili sobie z tą sprawą. Lekarz podkreślił jednak, że bardzo ważne jest, aby w samolotach znajdowały się narzędzia umożliwiające dokonywanie pomiarów ciała. Mowa o maszynach, które wykażą nasycenie tlenem oraz ciśnienie krwi. Wtedy nie będzie potrzeby korzystania z zegarka podczas stawiania diagnozy.