Uważaj, co mówisz księdzu. To zdanie może sprawić, że opłata za pochówek wzrośnie
Wiadomość o śmierci bliskiej osoby zawsze jest dużym ciosem. Niemniej ktoś musi zająć się organizacją pogrzebu. Załatwianie formalności w czasie żałoby jest trudne ze względu na targające tobą silne emocje. Łatwo w takiej sytuacji popełnić błąd, który sprawi, że opłata za pochówek poszybuje w górę.
18.11.2023 16:30
O tym, że opłaty za ceremonie odbywające się w kościołach bywają wygórowane, słyszy się od dawna. Autorki e-booka poświęconego organizacji pogrzebu ostrzegają, że w przypadku uroczystości żałobnej wystarczy jedno nieopatrznie wypowiedziane zdanie, by ksiądz jeszcze bardziej wywindował cenę pochówku. Podpowiadamy, na co uważać, by nie narazić się na niepotrzebne koszty.
Jakie koszty trzeba ponieść przy organizacji pogrzebu?
Organizacja pogrzebu to spory wydatek. W pierwszej kolejności należy opłacić miejsce na cmentarzu (o ile nie nieboszczyk sam wcześniej o to nie zadbał), usługi grabarza, a także firmy pogrzebowej. Następnie konieczne jest pokrycie kosztów organizacji ceremonii. W przypadku pochówku w obrządku kościelnym należy uiścić opłatę za mszę pogrzebową oraz oprawę muzyczną zapewniają przez organistę.
Opłata za pochówek z udziałem księdza od lat budzi skrajne emocje. Wiele osób uważa, że w niektórych parafiach w Polsce stawki są wygórowane. Okazuje się, że na tym nie koniec! Ksiądz może bowiem wykorzystać informacje, które mu przekażesz, by dodatkowo ją wywindować. Czasem wystarczy tylko jedno zdanie, by stawka mocno wzrosła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Żukowska i Marta Trojanowska napisały e-book pt. "Poradnik śmiertelnika. Jak ogarnąć sprawy po śmierci bliskiego". Wskazują w nim kilka pułapek czekających na osoby udające się do kancelarii parafialnej, by załatwić z księdzem formalności dotyczące pogrzebu. Jak czytamy w serwisie WP Kobieta, autorki e-booka radzą:
Na co jeszcze należy uważać przy organizacji pogrzebu?
W czasie rozmowy z księdzem łatwo wpaść w jeszcze jedną pułapkę, przez którą możesz ponieść niepotrzebne koszty. Ekspertki od pogrzebów radzą, by nie załatwiać z duchownym kwestii wynagrodzenia organisty. Zamiast prosić o zapewnienie oprawy muzycznej i pytać o cenę, poproś o podanie numeru telefonu do organisty. Zwykle osoby pełniące tę funkcję mają własną działalność gospodarczą, więc można umawiać się z nimi bez pośrednika w osobie księdza. Żukowska i Trojanowska ostrzegają, że duchowny może zawyżyć cenę, doliczając dla siebie coś w rodzaju prowizji.