PoradyWstrzymujesz puszczanie bąków? Organizm tego nie wybaczy

Wstrzymujesz puszczanie bąków? Organizm tego nie wybaczy

Temat puszczania bąków jest niezwykle wstydliwy, a przecież gazy jelitowe to całkowicie normalna część pracy naszego organizmu. Wiele osób stara się wstrzymać lub ograniczyć je do koniecznego minimum, ale czy to najlepszy sposób? Czy puszczanie bąków jest zdrowe i szkodzi tylko naszemu otoczeniu?

Kobieta siedzi i trzyma się za brzuch
Kobieta siedzi i trzyma się za brzuch
Źródło zdjęć: © Getty Images, | Kinga Krzeminska

16.03.2024 | aktual.: 16.03.2024 12:03

Mało kto zdaje sobie sprawę jak puszczanie bąków jest ważne. Ale przecież nie możemy ich uwalniać na każdym kroku. Wtedy najlepsza jest strategia wstrzymywania, aby nie spalić się ze wstydu podczas ważnego spotkania lub wyjścia. Społecznie przyjęło się, że puszczanie bąków jest szkodliwe, co często możemy odczuć, ale ile w tym prawdy? Jeśli zawsze walczysz z naturalnym odruchem, to musisz poznać kilka faktów.

Czy puszczanie bąków jest zdrowe?

Z medycznego punktu widzenia to całkowicie naturalny odruch wynikający z trawienia oraz fizjologii całego układu pokarmowego. Nie bez powodu często możemy być pytani o puszczanie bąków przez swojego lekarza, kiedy zmagamy się z problemami trawiennymi. Tak naprawdę nie powinny martwić nas często uwalniane gazy, a ich całkowity brak. Według specjalistów nie powinniśmy ich wstrzymywać, ponieważ wtedy mogą wyrządzić nam więcej szkody niż pożytku. Ogromny wpływ na puszczanie bąków ma nasza dieta oraz tryb życia, który daje się we znaki nie tylko na zewnątrz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W ciągu zaledwie jednej doby w organizmie powstaje aż 600 ml gazów jelitowych. One koniecznie muszą znaleźć ujście. Jeśli uważasz, że nigdy nie puszczasz bąków, to najprawdopodobniej kłamiesz lub masz bardzo dobrze zbilansowaną dietę, w której nie ma strączków oraz napojów gazowanych. Wykluczając je z menu możesz zminimalizować powstawanie gazów. Nie zapomnij też o powolnym jedzeniu posiłków, które ogranicza połykanie powietrza. Czy dokładając do tego wstrzymywanie bąków, poczujemy się lepiej? Niekoniecznie.

Co się dzieje, gdy wstrzymujemy gazy?

Ból brzucha to nie jedyne co ci zagraża, a konsekwencje wstrzymywania gazów mogą być bardzo poważne. Jeśli zawsze unikasz ich jak ognia, to po pewnym czasie nabawisz się zgagi, ale też niepotrzebnie zwiększysz ciśnienie wewnątrzbrzuszne, które z kolei prowadzi do wzdęć. Co więcej, niepuszczanie bąków obniża poziom natlenienia krwi, zwiększa jej ciśnienie oraz nasze tętno.

Wtedy przez wstydliwe gazy możemy nabawić się problemów lub powikłań naczyniowo-sercowych. Na tym nie kończy się problem z puszczaniem gazów, ponieważ wstrzymywanie ich prowadzi do zapalenia uchyłków jelita grubego. Wtedy wpadniesz z deszczu pod rynnę, ponieważ oprócz bólu brzucha, dostaniesz wzdęć, a nawet biegunki. Jeśli nadal pozostaniesz przy ograniczeniu puszczania bąków, to licz się nawet z perforacją jelita grubego. Jak widzisz, gazów jelitowych nie da się uniknąć, ale warto pamiętać, że ich nieuwalnianie jest o wiele gorsze niż chwilowe zatrucie powietrza.