Zamiast na włosy, babcia nakłada na zapleśniałe fugi. 30 minut i grzyb znika
30.01.2024 11:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na fugach pojawił się brzydki czarny nalot, a w pomieszczeniu unosi się nieprzyjemny zapach? To znak, że wdała się w nie pleśń. Wyjaśniamy, jak pozbyć się odrażającego osadu, wykorzystując do tego naturalne i ekologiczne środki.
W łazience jest duszno, parno i wilgotno. Panują w niej warunki, które sprzyjają rozwojowi grzyba i pleśni. Na domiar złego w pomieszczeniu unoszą się liczne bakterie czy resztki martwego naskórka. Nic więc dziwnego, że na fugach rozwija się pleśń.
Chlor to jedna z najskuteczniejszych substancji w walce z pleśnią. Niestety, pozostawia nieprzyjemny, duszący zapach i działa drażniąco na skórę. Jest jednak jeszcze jeden ultraskuteczny sposób. Wystarczy, że zaopatrzysz się w jeden produkt. Kosztuje ok. 15 złotych i wystarcza na bardzo długo, a pozbywa się nalotu równie skutecznie co chlor.
Skąd bierze się pleśń na fugach?
Grzyby stanowią nieodłączną część ekosystemu. Są wszędzie — na skórze, ubraniach, w żywności czy w pomieszczeniach. Kiedy znajdują się w miejscu, w którym panuje wysoka wilgoć, zaczynają się mnożyć. To zjawisko jest zauważalne. Pleśń zaczyna pojawiać się na ścianach czy na fugach, tworząc nieestetyczny i śmierdzący nalot.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prysznic to jedno z miejsc, w którym pleśń osadza się najczęściej. Atakuje zarówno kabinę jak i fugi. Trzeba pozbyć się jej jak najszybciej, bowiem pleśń jest niebezpieczna dla zdrowia i może skutkować przewlekłym zapaleniem zatok, bólem głowy czy infekcjami grzybicznymi.
Jak pozbyć się pleśni? W sklepach znajduje się wiele preparatów o właściwościach odgrzybiających. Większość z nich bazuje na chlorze. To bardzo silna substancja chemiczna, która wyżera wszelkie zanieczyszczenia. Niestety, jest też szkodliwa dla środowiska, dróg oddechowych i skóry. Na szczęście, jest jeszcze jedno rozwiązanie. Kosztuje grosze, a działa niczym najlepszy środek odgrzybiający.
Polej fugi i pozostaw na 15 minut. Będą jak nowe
Izopropanol to alkohol stosowany do preparatów dezynfekujących. Kupisz go w każdej aptece, a także w sklepach budowlanych. Butelka kosztuje ok. 15 złotych, a preparat wystarczy ci na kilka lat. Jak go używać? Otwórz butelkę i polej zainfekowane miejsce. Preparat pozostaw na powierzchni przez 15-20 minut. Po tym czasie przetrzyj starą szczoteczką, żeby pozbyć się resztek zanieczyszczeń. Na końcu polej wodą i wytrzyj do sucha.
Kolejnym, równie skutecznym, bezpiecznym i ekologicznym preparatem jest nadtlenek wodoru. To nic innego jak woda utleniona. Najlepsza będzie ta w formie kremu. Znajdziesz ją w sklepach z artykułami fryzjerskimi. Krem należy wetrzeć w zagrzybiałą powierzchnię i pozostawić na 15 minut. Po kwadransie przetrzyj powierzchnię starą szczoteczką i polej ją wodą. Po pleśni nie powinno być już śladu.