Co zobaczyłeś na obrazku najpierw? Odpowiedź dużo o tobie mówi

Lęk przed czymś to piętno każdego z nas, jedni widzą zagrożenie w egzotycznych zwierzętach, inni w lataniu samolotem, a pozostali obawiają się ciemności. Niezależnie od tego doskonale wiemy, co powoduje ten niepokój i staramy się unikać przerażających dla siebie sytuacji. Mimo to nasza podświadomość wie więcej od nas, a ten test to udowadnia.

Teraz zastanów się, co przyszło ci na myśl po pierwszym ujrzeniu powyższego obrazka. To bardzo ważne, abyś zapamiętał pierwsze skojarzenie, jakie przyszło ci do głowy. Warto dodać, że odpowiedzi może być wiele i żadna z nich nie będzie błędna. Co zobaczyłeś na obrazku?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najwięcej osób z pewnością odpowiedziało, że motyl. Co to oznacza? Jeśli też zaliczasz się do tego grona, to jesteś człowiekiem, któremu zależy na bliskich. Łakniesz od nich akceptacji i przychylności dla swoich działań, a panicznie boisz się ich odtrącenia. Zazwyczaj obcy ludzie i ich opinie nie są dla ciebie ważne, przez co ich nie słuchasz. Najważniejsza jest rodzina i przyjaciele oraz ich wskazówki i rady.

Działa to we dwie strony, ponieważ krytyka najbliższych zwala cię z nóg. Co więcej, każda próba polemizowania kończy się źle, a przypodobanie się wszystkim nigdy nie popłaca. Ostatnie słowo należy zawsze do ciebie, ale pamiętaj, że różnica zdań nigdy nie powinna doprowadzać do konfliktu.

Najcenniejsza jest dla ciebie kontrola nad swoim życiem, a samodzielność oraz niezależność cenisz wysoko. Bycie na łasce innych to dla ciebie sytuacja nie do przyjęcia, a wszystkie takie scenariusze od razu wypierasz z głowy. Rzadko wpuszczasz do swojego życia ludzi, ponieważ nie ufasz im oraz ich zamiarom. Pomyłka zdarza się każdemu, dlatego bądź dla siebie dobry i pozwól samemu sobie popełniać błędy.

Natomiast jeśli obrazek nie przypomina ci kształtem niczego znajomego, to twoim największym lękiem jest odpowiedzialność. Przed obowiązkami i ich konsekwencjami czmychasz jak najdalej, starasz się nie podejmować kluczowych decyzji. Ryzyko powoduje ogromny strach, a jedyne, co znasz, to spokój i stabilizacja. Zasada "jest dobrze tak, jak jest" nikomu nigdy nie pomogła, a nadwyraz bezpieczne życie oznacza ograniczanie siebie samego. Ucieczka nie sprawi, że problemy znikną, dlatego staw im czoła.

Doskwiera ci samotność, której boisz się jak ognia. Sama myśl o utracie otoczenia i ludzi wokół jest dla ciebie nie do przyjęcia. Poczucie, że nie ma drogi powrotu zżera cię od środka. Kuleje tutaj poczucie własnej wartości, które jest mocno zaniżone.