Zastosowałam metodę kalendarza. W miesiąc odgraciłam dom bez wysiłku

Generalne porządki to coś, czego od czasu do czasu potrzebuje każdy dom. Niestety już sama myśl o stertach rzeczy upchanych w szafkach i różnych zakamarkach skutecznie zniechęca do rozpoczęcia pracy. Jeśli ten scenariusz brzmi znajomo, wypróbuj metodę kalendarza. Szybko odgracisz mieszkanie.

Większość z nas ma tendencję do magazynowania rzeczy. Niektórym trudno jest rozstać się nie tylko z nienoszonymi ubraniami, uszkodzonymi sprzętami, dziełami dzieci czy innymi przedmiotami o wartości sentymentalnej. Magazynują nawet pojedyncze śrubki, które wzięły się nie wiadomo skąd, spinacze, stare baterie, guziki, które odpadły od odzieży i inne drobiazgi. Jeśli masz w domu takie rzeczy, najwyższy czas zrobić porządki.

W pierwszej chwili może to wyglądać na wielką operację wymagającą żmudnego przeglądania i segregowania rzeczy. Nie martw się, tym razem proponujemy zrobić to zupełnie inaczej. Metoda kalendarza zrewolucjonizuje twoje podejście do odgracania mieszkania. Najlepsze jest to, że nie wymaga wielkiego wysiłku, a pierwsze efekty widać już po kilku dniach.

Wszystko, czego potrzebujesz, by zrobić domowe porządki, to kalendarz i samodyscyplina. Pracę najlepiej zacząć pierwszego dnia miesiąca i dać sobie czas do jego końca. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, byś zaczął od razu i dał sobie równy miesiąc na realizację zadania. Najważniejsze jest takie zaplanowanie odgracania, byś mógł zachować ciągłość pracy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zasady metody kalendarza są proste. Pierwszego dnia znajdź jedną rzecz, której chcesz (lub wiesz, że powinieneś) się pozbyć. W zależności od jej stanu i przeznaczenia wyrzuć ją do kosza, wystaw na aukcję internetową lub oddaj komuś, komu rzeczywiście się przyda. Kolejnego dnia zrób to samo, ale z dwoma rzeczami. Codziennie zwiększaj liczbę usuwanych z domu rzeczy o jedną sztukę. I tak przez cały miesiąc! Przez 31 dni pozbędziesz się łącznie prawie 500 niepotrzebnych rzeczy.

Aby odgracanie przy pomocy metody kalendarza było łatwiejsze, nie zaczynaj od rzeczy o wartości sentymentalnej. Zacznij od czegoś, z czym rozstaniesz się bez żalu, np. paragonów zalegających w kuchni. Z czasem, gdy usuwanie niepotrzebnych rzeczy wejdzie ci już w krew, przejdziesz do przedmiotów, z którymi trudniej będzie się rozstać. Na tym etapie będziesz już jednak wiedział, że to konieczne. Zadanie ułatwią również pierwsze widoczne efekty kalendarzowych porządków.

Nie pracuj chaotycznie. Staraj się porządkować jedno pomieszczenie na raz. Jeśli zacząłeś od kuchni, nie przechodź do salonu, dopóki nie pozbędziesz się z niej wszystkich gratów. Dzięki takiemu podejściu będziesz mieć pewność, że niczego nie pominąłeś.

Jeśli po miesiącu wciąż masz jakieś niepotrzebne rzeczy, kontynuuj porządki aż do całkowitego oczyszczenia domu z nadmiaru przedmiotów. Gdy już usuniesz wszystkie graty, zobaczysz, że zyskałeś mnóstwo dodatkowej przestrzeni. Kolejnym krokiem może być odpowiednie zagospodarowanie jej i poukładanie tego, co zostało w przemyślany i wygodny sposób.