InspiracjeŚwiąteczneGdzie jest tradycja? Syn i synowa nie trzymają postu w Wigilię i biesiadują już przed kolacją

Gdzie jest tradycja? Syn i synowa nie trzymają postu w Wigilię i biesiadują już przed kolacją

Syn i synowa zapomnieli, co to jest rodzinna tradycja.
Syn i synowa zapomnieli, co to jest rodzinna tradycja.
Źródło zdjęć: © Freepik
17.12.2023 14:40, aktualizacja: 17.12.2023 14:51

Zbliżające się święta Bożego Narodzenia są wprost przepełnione tradycją, niezależnie od wyznawanych wartości. Nie sposób pominąć wielu ważnych wigilijnych zwyczajów, ale ta para przyprawiła swoją mamę i teściową o prawdziwy szok.

Przekazywanie tradycji z pokolenia na pokolenie to bardzo ważne i cenne doświadczenie, jakiego możemy uczyć się do naszych rodziców oraz dziadków. Jednak okazuje się, że nie każdy ma zamiar korzystać z tych lekcji, co nie zawsze podoba się bliskim. Ta historia jest tego sztandarowym przykładem.

Tradycje bożonarodzeniowe czy nowoczesne alternatywy?

Kobieta, której historię opisał portal "Polki.pl", bardzo poważnie traktowała święta Bożego Narodzenia oraz wszystkie związane z nimi tradycje. Wyniosła je z domu, a potem uczyła ich swoje dzieci, które miały tylko jedno zadanie — nadal je wypełniać. Jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dawniej święta były czasem prawdziwej radości oraz bliskości, przez co cała rodzina przygotowywała się do ich odpowiedniego przeżycia. Nie chodzi tutaj tylko o religię, ale przede wszystkim obowiązki, które musiały być spełnione. Gotowanie należało do najważniejszych z nich, a bohaterka tej historii doskonale pamięta lepienie wigilijnych pierogów, robienie sałat oraz smażenie ryb. Nigdy jako dziecko nie czekała na prezenty, ponieważ wychowywała się w niezamożnym domu, za to stałym punktem programu była pasterka.

Kobieta chciała przekazać te zwyczaje dalej, aby jej syn od dziecka traktował bożonarodzeniową tradycję na poważnie. Na początku myślała, że jej się to udało, ponieważ jako chłopiec uwielbiał święta i sam jej pomagał w przygotowaniach. Jednak z biegiem lat zaczął zmieniać swój stosunek do rodzinnej tradycji świątecznej, a jako dorosły mężczyzna spędzał ten najważniejszy dzień w roku ze znajomymi, a nie z rodzicami.

Nowoczesna tradycja świąteczna?

Kiedy syn kobiety założył rodzinę, sam zadeklarował się, że będzie co roku organizował Wigilię u siebie. Nic tak nie ucieszyło bohaterki, nie mogła doczekać się wspólnego biesiadowania z synem. Jednak jej radość znikła, kiedy zobaczyła na wigilijnym stole zamiast opłatka alkohol. Synowa zaproponowała kobiecie drinki, przed wieczerzą, ale to był dopiero początek.

Rodzinna tradycja zamieniła się w koszmar.
Rodzinna tradycja zamieniła się w koszmar.© Freepik

Następnie na stole zamiast barszczu, pierogów i karpia zaczęły pojawiać się egzotyczne dania oraz mięsa, a przecież Wigilia jest dniem postnym. Tego kobieta nie mogła znieść i zwróciła uwagę synowi oraz synowej, że nie tak wygląda tradycja świąteczna. Komentarze o postępie i nowoczesnych świętach nie uspokoiły naszej bohaterki, która ugryzła się w język dla dobra swojego oraz pozostałych gości. Zniosła tę zniewagę syna i synowej, ale obiecała sobie, że już nigdy więcej nie spędzi z nimi świąt.

Źródło: "Polki.pl".

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także