Nie będę stać przy garach tuż przed świętami. Już zaczęłam gotować i piec
Boże Narodzenie to piękny czas, ale rzadko mamy szansę się nim nacieszyć. Gonitwa związana z przygotowaniami sprawia, że tracimy energię i chęci do świętowania. By nieco sobie ulżyć, zaplanuj gotowanie tak, aby ostatniego dnia nie spędzić wielu godzin w kuchni. Są dania, które można zrobić nawet kilka tygodni wcześniej!
Gotowanie to świetna sprawa, lecz kiedy dochodzi presja czasu i długie stanie w kuchni, tracimy wszelkie chęci na dalsze świętowanie. Aby uniknąć tego czarnego scenariusza, zawsze zaczynam przygotowania kilka tygodni przed świtami. Musisz przygotować jedzenie i odpowiednio je zabezpieczyć. Przed samą wigilią wystarczy je podgrzać i masz zadanie z głowy. Tych kilka potraw jest w stanie zaoszczędzić nam sporo czasu, który można spożytkować na relaks i spędzanie czasu z rodziną.
Potrawy, które przygotujesz z wyprzedzeniem
Zacznijmy od jednego z naszych ulubionych polskich dań, czyli pierogów. Te można zrobić kilka tygodni wcześniej. Przygotowane pierogi zamróź i ugotuj dopiero w dzień wigilii, tuż przed podaniem — wtedy będą najsmaczniejsze. Proces lepienia to jedna z najbardziej czasochłonnych czynności, dlatego warto rozprawić się z nią wcześniej, by mieć spokój w same święta. Analogicznie zrób z uszkami do barszczu. One również nie muszą być przygotowywane na świeżo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skoro mowa o zupach, to barszcz i grzybową również można śmiało mrozić. Najlepiej przygotować je dwa tygodnie przed świętami i umieścić w specjalnych woreczkach do mrożenia. Słoiki i szklane naczynia nie będą się nadawać, gdyż ujemna temperatura doprowadzi do popękania materiału, a zupa będzie niezdatna do spożycia.
Kilka dni przed świętami warto pomyśleć o zrobieniu potraw, które potrzebują czasu, by nabrać odpowiedniego smaku. Są to między innymi bigos i kapusta z grzybami. Jeśli zrobisz je ok. 20 grudnia, będą pyszne i aromatyczne, kiedy postawisz parujący półmisek na wigilijnym stole.
Desery świąteczne, które warto przygotować wcześniej
Tradycyjne pierniczki często potrzebują kilku dni, by odpowiednio zmięknąć. Właśnie dlatego warto je przygotować na kilka tygodni przed świętami. Decydując się na ozdabianie, warto zaprosić do zabawy dzieci, które będą mogły wyżyć się artystycznie. Zimowy wieczór z pierniczkami brzmi jak świetna zabawa i czas spędzony z bliskimi.
Początek grudnia to już ostatni dzwonek na przygotowanie ciasta na piernik staropolski. Jeśli uda ci się zrobić go w najbliższych dniach, będzie on w stanie odpowiednio sfermentować do świąt. Blaty upiecz najpóźniej 20 grudnia, by mogły zmięknąć do świąt. Pieczenie piernika na ostatnią chwilę nie jest dobrym pomysłem.
