PoradyDomowe trikiKiedy gotuję na święta, w mojej kuchni zawsze jest koc. Trik mojej babci kucharki

Kiedy gotuję na święta, w mojej kuchni zawsze jest koc. Trik mojej babci kucharki

Babciny patent z kocem.
Babciny patent z kocem.
Źródło zdjęć: © Freepik | Freepik
13.12.2023 13:50, aktualizacja: 13.12.2023 14:15

Nasze babcie nie miały łatwo. W sklepach nie było praktycznie niczego, a zdobycie podstawowych produktów spożywczych graniczyło z cudem. Gospodynie radziły sobie, jak tylko umiały, a ich kreatywność zadawała się nie mieć granic. Jeden z babcinych trików przyda ci się w trakcie świąt.

Dorastałeś w czasach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej? Z pewnością wspominasz te czasy z sentymentem. Wszak dzieciństwo nie było takie złe. Całe dnie spędzaliśmy na dworze, beztrosko grając w zbijaka, piłkę nożną czy podchody. Niestety, nasze mamy i babcie nie miały tak łatwo. Brakowało im wszystkiego, zaczynając od cukru, na papierze toaletowym kończąc.

Trzeba przyznać, że ówczesne gospodynie domowe były mistrzyniami kreatywności. Wiele babcinych trików sprawdza się do dziś. Z pewnością nie raz zastanawiałeś się, dlaczego mama trzyma koc w kuchni. To nie był przypadek. Ten patent przyda ci się w trakcie świątecznego gotowania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Babcine patenty, które działają do dziś

Pamiętasz pościel u babci? Zawsze była miękka, czysta i śnieżnobiała. A przecież wtedy nie było proszków wybielających czy wybielaczy. Jak one to robiły? Okazuje się, że ten babciny patent to sekret miękkiej i czystej pościeli w hotelach. Wystarczy, że zanurzysz tkaninę w gorącej wodzie z dodatkiem soli i pozostawisz ją tak na kilka godzin. Na końcu, wypierz ją jak zwykle. Sól zmiękczy tkaninę, a do tego widocznie ją wybieli.

To niejedyny, babciny patent, który stosowany jest do dziś. Nawóz ze skorupek jaj czy drożdży wymyślono w czasach głębokiego PRL-u. To bardzo tanie, ekologiczne i skuteczne rozwiązanie. Można stosować je zarówno do roślin ogrodowych, jak i doniczkowych.

Koc w kuchni, czyli genialny trik każdej babci

Za dwa tygodnie święta. Czekają cię godziny spędzone w kuchni. Część potraw możesz przygotować kilka dni przed świętami, jednak większość z nich trzeba podać na ciepło. Jak to zrobić, skoro masz tylko cztery palniki? Z pomocą przychodzi... koc. Ten patent stosowały nasze babcie. Po ugotowaniu potrawy połóż pokrywkę na garnek, a następnie, zawiń go w gruby koc, który zadziała niczym warstwa izolacyjna. Danie powinno być gorące nawet dwie godziny po podgrzaniu. Jeśli chcesz podtrzymać ten efekt, włóż koc z potrawą pod kołdrę.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także