Marzysz o rejsie? Tiktokerka ujawniła makabryczny sekret wycieczkowców

Wypływając w rejs statkiem wycieczkowym, musisz o czymś wiedzieć. Pewne zachowania na pokładzie nie są wcale przypadkowe. Jedna z tiktokerek - @darastarrtrucker podzieliła się mrocznym sekretem, który poznała podczas pracy na morzu. Mowa o lodowych przyjęciach, podczas których pracownicy rozdają zimne desery. Słodka przekąska ma jedynie odciągać uwagę.

Marzy ci się rejs statkiem wycieczkowym? Szum fal, słońce, mewy i atrakcje na pokładzie mogą sprawić, że zabukujesz swoją pierwszą w życiu wycieczkę po oceanie. Nim się na nią zdecydujesz, warto wiedzieć o jednej kwestii, której nie powie ci żaden pracownik statku. Możliwe, że po tej informacji zmienisz zdanie co do takich podróży.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy wiesz, że na statku wycieczkowym jest kostnica? Tak, dokładnie taka, jak myślisz. Fakty są takie, że na statkach przebywają głównie starsi ludzie, a co za tym idzie, dochodzi do większej ilości zgonów, niż możemy się tego spodziewać. Jeśli ktoś umrze, nie można zostawić ciała ot tak w kajucie. Przenosi się je w specjalnego pomieszczenia... chyba że tam już też nie ma miejsca. Przeciętny statek wycieczkowy ma w kostnicy ok. siedmiu stanowisk. Jeśli jest więcej ciał, trzeba znaleźć dla nich inne miejsce.

Podczas rejsu któryś z pracowników zaprasza cię na darmowe lody? Niestety taka informacja to nic dobrego. Tiktokerka z kanału @darastarrtucker pracowała bardzo długo jako wokalistka na statkach wycieczkowych. Zna ten teren od podszewki i w dzieli się różnymi ciekawostkami na temat życia na statku. Niestety tym razem nie ma dobrych wieści. Jej zdaniem impreza lodowa oznacza tylko jedno.

Statek wycieczkowy ma wiele ciekawych atrakcji, lecz imprezy ze słodkimi przekąskami nie widnieją w planie dnia. Skąd nagła decyzja, by je organizować. Otóż prawda jest taka, że chłodnia, w której trzyma się jedzenie, musi być jak najszybciej opróżniona. Dlaczego? Potrzebne jest miejsce na ciało...

Jeżeli kostnica jest pełna, co czasami się zdarza, trzeba zorganizować inne miejsce dla zmarłej osoby. Ciało pozostawione w temperaturze pokojowej zacznie niemiło pachnieć, a ostatnie czego chce obsługa, to panika ze względu na nieboszczyka – ewentualnie kilku nieboszczyków.

Drastyczne sytuacje wymagają pomysłowych rozwiązań. W tym momencie wkracza pomysł opróżnienia chłodni, która musi na kilka dni zmienić się w prowizoryczną kostnicę. Choć ten pomysł wydaje się szalony, obsługa statków rejsowych przyznaje, że jest to częsta praktyka, zwłaszcza gdy na statku wycieczkowym są tysiące ludzi i dochodzi do zgonów.

Kostnica z siedmioma stanowiskami może być niewystarczająca, a wtedy nie ma wyboru i trzeba podejmować drastyczne decyzje. Wokalista postanowiła podzielić się tą informacją, bo chce uświadomić ludzi, z czym wiąże się organizowanie lodowych imprez. Czy rejs jest nadal na twojej liście marzeń?