InspiracjeMiejscaNa takich oponach za granicę niedługo już nie pojedziesz. Pierwsi zakażą ich Niemcy

Na takich oponach za granicę niedługo już nie pojedziesz. Pierwsi zakażą ich Niemcy

Wymiana opon na zimowe w m.in. w Niemczech jest obowiązkowa.
Wymiana opon na zimowe w m.in. w Niemczech jest obowiązkowa.
Źródło zdjęć: © Freepik

01.12.2023 13:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Z pewnością każdy kierowca pamięta o sezonowej wymianie opon, to niezwykle ważne, aby zachować bezpieczeństwo podczas jazdy. Najtrudniejszymi warunkami co roku na drogach zaskakuje nas zima. Jednak od 2024 roku nasi zachodni sąsiedzi również mogą zadziwić.

Opona oponie nierówna, a regularne dbanie o ogumienie, jest jak najbardziej wskazane. Dzięki temu pojazd ma lepszą przyczepność do nawierzchni i prowadzi się go bez większych problemów. Kolejną istotną kwestią jest bezpieczeństwo, zarówno nasze, jak i innych uczestników ruchu. Jednak jakie zmiany szykują Niemcy i czemu to takie ważne?

Jakie opony będą zakazane?

Okazuje się, że wyjazd do Niemiec lub krajów alpejskich może nas słono kosztować i wcale nie chodzi tutaj o pobyt lub atrakcje. Kontrola drogowa z pewnością zwróci na ten jeden istotny szczegół uwagę i będzie bezlitosna, jeśli zauważy nieprawidłowości. Co stanowi problem?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wszystko przez symbol widoczny na oponach, czyli "M+S", a oznacza on nic innego, jak "Mud+Snow". Z języka angielskiego oznacza to "Błoto+Śnieg" i taki skrót często możemy spotkać na ogumieniu całorocznym. Problem polega na tym, że od 2024 roku opony te nie będą już uznawane za zimowe w niektórych krajach Europy.

Dlaczego te opony będą zakazane?

W Niemczech oraz innych krajach alpejskich jazda na oponach zimowych jest obowiązkowa przez kilka miesięcy w roku. Dotychczas dopuszczano jednak również opony całoroczne jako ich alternatywę. Jednak w przyszłym roku, a w zasadzie jesienią 2024 roku w Niemczech kończy się tzw. okres przejściowy, gdy opon całorocznych nie można było kupić, ale dozwolone było korzystanie z tych, które kupiło się wcześniej. Po upływie tego terminu na kierowców niestosujących się do tych przepisów czekają surowe kary.

O tych oponach musimy zapomnieć wybierając się do Niemiec.
O tych oponach musimy zapomnieć wybierając się do Niemiec. © Pixabay | qimono

Jaka kara za opony "M+S"?

Służby mundurowe u naszych zachodnich sąsiadów bardzo zwracają uwagę na stan pojazdu. Dlatego z pewnością od razu podczas kontroli spojrzą na opony, a kiedy zobaczą oznaczenie "M+S" to wymierzą karę. Wtedy zapłacisz od 60 do 80 euro, co w przeliczeniu za złotówki jest już niemałą kwotą. Jednak gorzej będzie, jeśli spowodujesz wypadek lub niebezpieczną sytuację na drodze. Policja wypisze wtedy mandat w wysokości od 100 do nawet 120 euro.

Jak uchronić się przed tą karą? Wystarczy mieć odpowiednie opony, czyli koniecznie kupić komplet zimówek. Lepiej zainwestować w nowe ogumienie, niż płacić mandat i dopiero później wydawać na nie pieniądze. Każdy pojazd wjeżdżający do m.in. Niemiec będzie musiał mieć na oponach oznaczenie góry oraz śnieżynki. Tylko używając "zimówek" będziesz miał pewność, że nie poniesiesz nieprzewidzianych kosztów. W razie kontroli również odczujesz spokój, przez co wyjazd będzie udany.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także