PoradyOrganizacjaPijesz wodę z kranu? Chemiczka mówi, kiedy może być niebezpieczna

Pijesz wodę z kranu? Chemiczka mówi, kiedy może być niebezpieczna

Picie wody z kranu ma swoich zwolenników jak i przeciwników. Wszystko sprowadza się do tego, czy ufamy wodociągowi i nie boimy się konsekwencji nieprzegotowanej wody, która czasami jest w stanie wywołać spustoszenie w naszym żołądku. Pewna chemiczka zdradza, że to temperatura wody do picia ma duże znaczenie. W takim razie bezpieczniej jest pić zimną czy ciepłą wodę?

Picie wody z kranu jest bezpieczne?
Picie wody z kranu jest bezpieczne?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | dusanpetkovic1

28.01.2024 09:53

Pijesz wodę z kranu czy raczej decydujesz się na kupno tej butelkowanej? Zarówno jedna jak i druga metoda ma swoje plusy i minusy, a to od nas zależy, którą drogą będziemy podążać. W większości przypadków kranówka jest bezpieczna i można ją pić bez obaw, lecz — jak podkreśla jedna chemiczka — trzeba zwrócić uwagę na temperaturę wody. Może mieć to kluczowe znaczenie dla naszego zdrowia.

Woda z kranu ma być ciepła czy zimna?

To, na jaką temperaturę wody się decydujemy, to zazwyczaj wynik naszych potrzeb. Trudno sobie wyobrazić, by w upalny dzień ktoś miał ochotę na szklankę ciepłej wody. Mimo to temperatura ma szczególne znaczenie, jeśli mowa o jej składzie chemicznym. Pani Sylwia Panek z profilu @wzdrowymdomu postanowiła porozmawiać o tym, jak temperatura cieczy, w tym przypadku wody, działa na jej skład chemiczny. Jej zdaniem zimna woda będzie znacznie bezpieczniejszym wyborem. Dlaczego? Chemiczka ma dla nas sporo ciekawych informacji, o których mało kto wie.

Jej zdaniem: "Pijąc ciepłą wodę prosto z kranu, jesteście narażeni na prawdopodobnie większą ilość zanieczyszczeń [...]". Skąd takie wnioski? Ciepła woda musi być wcześniej podgrzana, a urządzenia, które to robią, mogą ją dodatkowo zanieczyścić. Jej stan mikrobiologiczny może być gorszy, a przykładem tego może być Legionella, o której było głośno jakiś czas temu. Bakteria namnaża się w temperaturze od 25 stopni Celsjusza, podobnie jak inne mikroorganizmy w wodzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy należy całkowicie zrezygnować z picia cieplej wody?

Odpowiedź brzmi nie, lecz trzeba mieć świadomość zagrożenia i ewentualnych powikłań. Wspomniana Legionella to bakteria, która rozwija się w ciepłej wodzie już od 25 stopni Celsjusza, lecz najwięcej przypadków jej powstania zarejestrowano w temperaturze wody ok. 38-41 stopni Celsjusza. W przypadku wody zimnej, bakterie nie mają tak dobrych warunków do namnażania. Powodem ich powstania jest problem z czystością wodociągów, narastająca rdza, kamień kotłowy czy zwolniony przepływ wody.

Jeśli nie chcesz rezygnować z picia kranówki, postaw na zimną wodę. Ciepłą najlepiej przegotować i dopiero wtedy będzie w pełni bezpieczna do spożycia. Warto również pomyśleć o zamontowaniu filtra w domowym systemie wodociągowym lub kupnie czajnika z wymiennym filtrem. Jego koszt to kilkadziesiąt złotych, lecz inwestycja prędko się zwraca, gdy przestajemy kupować wodę ze sklepu.