"Ranczo" wróci na antenę? "Istnieje możliwość nagrania pożegnalnego sezonu"
Wszystkich fanów polskiego serialu "Ranczo" na pewno ucieszy informacja, że istnieje możliwość nagrania pożegnalnego sezonu. 5 marca serial obchodził swoją 18. rocznicę emisji pierwszego odcinka. Czyżby była to idealna okazja do wznowienia hitowej produkcji?
14.03.2024 | aktual.: 14.03.2024 14:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Serial "Ranczo" zadebiutował w telewizji dokładnie 5 marca 2006 roku. Emisja trwała w telewizji TVP do 24 maja 2009 roku. Produkcja składa się w sumie z 10 sezonów. Jednak dla wielu widzów oraz fanów serialu to wciąż za mało. Nic w tym dziwnego. W końcu serial "Ranczo" przyciągał przed telewizory ogromną widownię, która nie tylko świetnie się bawiła, śledząc losy bohaterów, ale również bardzo się z nimi utożsamiała.
Serial nadal może pochwalić się znaczącą grupą wielbicieli uniwersum, jakim są słynne Wilkowyje, a tak naprawdę wieś Jeruzal. To tam kręcono wszystkie odcinki i co rusz wybierają się tam nowi podróżnicy, by np. z dumą zasiąść na przysklepowej ławeczce. Czy istnieje jednak szansa powrotu "Rancza" na antenę? W tej sprawie postanowił wypowiedzieć się sam reżyser serialu.
Czy będzie 11. sezon "Ranczo"?
Serial "Ranczo" to fenomen. Po 18 latach od emisji pierwszego odcinka wielu fanów nadal domaga się jego kontynuacji. Czy nagranie pożegnalnego sezonu tej produkcji rzeczywiście jest możliwe? Aż do tej pory — mimo wielu plotek i spekulacji — nikt z produkcji nie potwierdził chęci reaktywowania "Rancza". Jednak z racji 18. rocznicy serialu, w tej sprawie wypowiedział się reżyser.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W rozmowie z Kanałem Zero, który został na YouTube założony przez Krzysztofa Stanowskiego, reżyser Wojciech Adamczyk wyznał, że istnieje scenariusz na miniserial oraz film fabularny będący kontynuacją perypetii mieszkańców Wilkowyj. Istnieje jednak problem rozwiązania kwestii śmierci scenarzysty oraz niektórych aktorów. Mowa przede wszystkim o Pawle Królikowskim oraz Franciszku Pieczce.
Czy powstał scenariusz na kolejny sezon "Rancza"?
Wojciech Adamczyk podjął ten temat w rozmowie prowadzonej przez Monikę Goździalską oraz Tede (na Kanale Zero). Zaznaczył, że syn zmarłego Andrzeja Grębowicza, scenarzysty "Rancza", zaadaptował scenariusz w taki sposób, że mimo braku niektórych aktorów na ekranie, produkcja potencjalnie byłaby możliwa do zrealizowania. Gdyby więc istniała możliwość reaktywacji "Rancza", to reżyser podkreśla, że jest gotowy nakręcić piękne pożegnanie serialu.
Zobacz także
Jednak czy wszyscy fani byliby zadowoleni z powrotu "Rancza"? W końcu dla wielu miłośników produkcji historia została zakończona. Duża grupa widzów nie wyobraża sobie również serialu "Ranczo" bez ważnych aktorów, których już niestety z nami nie ma. Nakręcenie 11. sezonu "Rancza" nadal pozostaje więc pod dużym znakiem zapytania.
Na czym polega fenomen "Rancza"?
Według reżysera Wojciecha Adamczyka, serial "Ranczo" zdobył tak ogromną popularność, ponieważ ukazuje Polskę w pigułce. Historie przedstawione są tam w "ciepłym", humorystycznym nastroju, a serial pozbawiony jest jadu oraz szyderstwa. Dodatkowo produkcja tak naprawdę pochyla się nad każdym człowiekiem — przybliża postaci zarówno ludzi wysoko postawionych, jak też i tych, którzy wiodą spokojne, wiejskie życie i daleko im do robienia kariery. Co więcej, reżyser Wojciech Adamczyk uważa, że:
Źródło: "youtube.com/@KanalZeroPL"