Bobi jednak nie był najstarszym psem świata? Trwa śledztwo, bo weterynarze mają wątpliwości
Księga Rekordów Guinnessa istnieje od 1955 roku. Przez te 69 lat zapisano w niej wiele niezwykłych rekordów i osiągnięć. Tak też było w przypadku najstarszego psa świata. Bobi został z niej jednak usunięty. Czy pies ma szansę na odzyskanie swojego tytułu?
18.01.2024 | aktual.: 18.01.2024 15:44
Początkowo Księga Rekordów Guinnessa została stworzona do zabawiania klientów irlandzkich pubów. Jej unikalną treść zredagowało dwóch brytyjskich dziennikarzy. Byli to bracia bliźniacy: Norris i Ross McWhiterowie. Dziś chyba ciężko znaleźć osobę, która w ogóle nie słyszałaby o tej zaszczytnej księdze. Iluż to obecnie śmiałków marzy, aby trafić na jej karty. Co ciekawe według prowadzonych statystyk, do Księgi Guinnessa trafia rocznie ponad 50 tysięcy najróżniejszych zgłoszeń. Oznacza to, że w ciągu zaledwie tygodnia, na całym świecie wpływa około tysiąca pomysłów.
Najstarszy pies świata
Bobi to portugalski pies stróżujący (rafeiro do Alentejo), który pochodzi z Portugalii. Pupil urodził się 11 maja 1992 roku i w lutym 2023 roku trafił do Księgi Rekordów Guinnessa jako najstarszy pies na świecie. Według obliczeń ekspertów w momencie dokonywania wpisu miał 30 lat i 267 dni. Niestety obecnie pies został z Księgi Rekordów Guinessa usunięty. Stało się to już po śmierci Bobiego. Psi rekordzista zmarł w październiku minionego roku i przeżył aż 11 478 dni życia. Ponoć sekretem długowieczności Bobiego była bardzo dobrze dobrana i urozmaicona dieta oraz oczywiście ogromna miłość jego właścicieli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bobi wcale nie był nastraszy?
Niestety po upływie trzech miesięcy od śmierci psa pojawiły się liczne głosy twierdzące, że Bobi wcale nie zasługiwał na swój tytuł. Z tego też powodu tymczasowo zdecydowano o usunięciu portugalskiego czworonoga z Księgi Rekordów Guinnessa. Niestety wielu weterynarzy poddało wątpliwość prawdziwość daty urodzenia Bobiego. Ich zdaniem to niemożliwe, aby pies przeżył 31 lat. Według ich obliczeń jest to jakieś 200 psich lat.
W tej sprawie swoje śledztwo przeprowadzili również dziennikarze amerykańskiego magazynu "Wired". Udało im się ustalić, że Bobi owszem był zarejestrowany w rządowej bazie kotów i psów, jednak podane przez właściciela dane nigdy nie były przez nikogo weryfikowane. Sprawa jest cały czas w toku. Na szczęście wciąż jest nadzieja, że portugalski pupil odzyska swój tytuł.
Warto również dodać, że poprzednik Bobiego, który wcześniej był uznawany za najstarszego psa w historii, był psem rasy australian cattle dog i miał na imię Bluey. Piesek urodził się w 1910, a odszedł w 1939 roku. W chwili śmierci miał 29 lat i pięć miesięcy.