W ten sposób rozpoznasz fałszywego księdza. Proś o jedną rzecz
Doczekaliśmy się takich czasów, że nawet ksiądz może być fałszywy. W okresie kolędy, gdy duchowni odwiedzają domy wiernych, rośnie wskaźnik przestępczości. Wszystko za sprawą złodziei, którzy podają się za księdza i chcą wejść do naszych domów. Jak się przed nimi uchronić?
Kolęda to staropolski zwyczaj, który polega na odwiedzaniu domów wiernych z parafii. Ksiądz przez kilka dni nawiedza nasze domu, daje błogosławieństwo i rozmawia z członkami swojej parafii. Większość ludzi płaci księdzu za wizytę, dlatego złodzieje coraz częściej pojawiają się w naszych domach i pod przykrywką sutanny i koloratki wyłudzają pieniądze od nieświadomych ludzi. Poniżej znajdziesz kilka wskazówek, jak nie dać się oszukać i zdemaskować fałszywego księdza.
Ksiądz odwiedza cię w trakcie kolędy? Nie daj się oszukać
Wierni często ofiarują pieniądze w kopertach podczas odwiedzin duchownych. Część z nich to datki na szczytne cele jak remont kościoła, a niewielkie kwoty to podzięka za fatygę księdza, który przez wiele dni przemierza parafię. W przypadku wsi, mieszkańcy z reguły znają księdza i ciężko ich oszukać, gdy pojawi się ktoś inny w progu domu. Schody zaczynają się w miasteczkach i dużych miastach, gdzie mniej ludzi wie, kto akurat urzęduje na ich parafii. W takich sytuacjach można się naciąć i przyjąć fałszywego księdza pod swój dach.
Sutanna i koloratka nic nie znaczą, gdyż można je swobodnie kupić na aukcji internetowej. Jak to mówią "diabeł tkwi w szczegółach" i to właśnie na nie powinniśmy zwrócić uwagę. Podrobione sutanny nie mają najczęściej guzików a na szyi "kapłana". Przebierańcy najczęściej są zdenerwowani i chcą jak najszybciej opuścić dom oraz nie mają stuły kapłańskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prosty trik na zdemaskowanie fałszywego księdza
Kiedy w progu swoich drzwi widzisz innego księdza niż tego, którego zazwyczaj obserwujesz na niedzielnej mszy, to znak, by mieć się na baczności. Nawet jeśli proboszcz parafii nie może być na wizycie, to uprzednio informuje o swoim zastępstwie. Jeśli boisz się oszusta, koniecznie poproś o legitymacje. Każdy kapłan musi mieć ze sobą dokument potwierdzający przynależność do Kościoła. Jeśli tego nie zrobi lub próbuje się wymigać, lepiej nie ryzykować wpuszczenia go do domu.
Pamiętaj, że żaden ksiądz nie może żądać od ciebie pieniędzy. To czy przekażesz kopertę, jest dobrowolne, a naciski ze strony duchownego są nie do przyjęcia. Podobnie w kwestii tego, ile powinieneś dać za pobłogosławienie domu i mieszkańców. Nie ma żadnego cennika, co sprawia, że ksiądz musi przyjąć każdą, dobrowolnie złożoną kwotę.
