NewsyZapomnij o aplikacjach randkowych. TikTokerka ma "najlepszą radę"

Zapomnij o aplikacjach randkowych. TikTokerka ma "najlepszą radę"

Szukasz miłości na Tinderze? To najpopularniejsza aplikacja randkowa, jednak tak naprawdę mało kto spotyka na niej swoją drugą połówkę. Zdaniem amerykańskiej stylistki, jest jeszcze jedna aplikacja, która umożliwi ci znalezienie tej jedynej lub tego jedynego. "U mnie to zadziałało" - wyznała.

Gdzie szukać miłości?
Gdzie szukać miłości?
Źródło zdjęć: © Gettyimages | Tero Vesalainena

17.01.2024 19:34

Masz dość bycia singlem? Czas odmienić swój los. Możesz zacząć od aplikacji Facebook Randki albo od razu przejść do konkretów i zarejestrować się na Tinderze. To najpopularniejsza aplikacja randkowa. Pamiętaj o tym, aby zrobić sobie dobre zdjęcie. W końcu pierwsze wrażenie jest najważniejsze.

Gdzie szukać miłości?

Bądź cierpliwy. Miłość przychodzi w najmniej spodziewanym momencie. Pamiętaj o tym w momencie zwątpienia. Jeśli jednak należysz do długoletnich użytkowników Tindera, a nie spotkałeś jeszcze żadnej osoby, z którą mógłbyś zbudować trwały związek, skorzystaj z rady pewnej amerykańskiej stylistki. W jednym ze swoich ostatnich filmików zdradziła, jak znalazła swojego chłopaka. Uprzedzamy — nie korzystała z Badoo, Tindera czy Facebooka.

Jak korzystać z Tindera?

Tinder to najpopularniejsza aplikacja randkowa. Wystarczy podać numer telefonu, aby otrzymać kod dostępu do założonego profilu. Po uzupełnieniu wszystkich pól i dodaniu zdjęcia możemy korzystać z aplikacji, która jest bardzo prosta w użytkowaniu. Wystarczy przewijać zdjęcia. Przewinięcie w lewo oznacza, że nie chcemy wchodzić w interakcje z daną osobą, zaś przewinięcie w prawo oznacza, że ktoś nam się podoba.

Jeśli osoba, która nam się spodobała, również przewinie nasze zdjęcie w prawo, aplikacja połączy "parę". Od tego momentu możemy ze sobą pisać. To tutaj zaczyna się nasza wspólna przygoda, a jej powodzenie zależy wyłącznie od nas.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zamiast Tindera — Instagram. "To tu znalazłam miłość"

Coco Schiffer to znana wirtualna stylistka, która niedawno przeprowadziła się do Nowego Yorku. Przeprowadzka była podyktowana chęcią rozwoju zawodowego. Kobieta nie znała nikogo w mieście. Postanowiła, że musi stworzyć nową sieć kontaktów. Korzystała głównie z Instagrama, gdzie zaczęła śledzić interesujące ją osoby. "Część z nich także mnie zaobserwowała, część nie. Niektórzy reagowali na moje stories" - wyznała w opublikowanym przez siebie filmiku. To właśnie w ten sposób poznała swojego ukochanego.

Zaczęła go obserwować, a po czasie mężczyzna również zaobserwował. Od słowa do słowa, zaczęli ze sobą pisać. Niedługo później spotkali się w rzeczywistości i... zakochali się w sobie. "Obserwuj, po prostu ich obserwuj. To działa za każdym razem" - tłumaczy Schiffer.