Chłopak planuje magiczne oświadczyny w Wigilię. Ale co na to rodzina?
Mówi się, że prawdziwej miłości nic nie pokona. Co w przypadku, gdy dwoje zakochanych pochodzi z zupełnie innych światów, a rodzina nie patrzy przychylnie na ich związek? Tomek jest po uszy zakochany w Kasi i chce jej się oświadczyć na tegorocznej wigilii. Jedyny problem to jej rodzina, która jak sam mówi, uważa go za biedaka.
29.11.2023 16:26
Dwa różne światy — ona z bogatego domu, on zarabiający na budowie. Choć rozumieją się bez słów i mają za sobą dwa lata udanego związku, chłopak czuje, że jeśli pójdzie o krok naprzód i oświadczy się Kasi, to ich życie diametralnie się zmieni. Jego historia została opublikowana na portalu "styl.fm".
"Kocham ją, ale obawiam się reakcji jej rodziny"
W życiu każdego z nas jest miejsce na młodzieńczą miłość, która rzadko kiedy prowadzi do poważnego związku dwóch osób. Autor listu twierdzi, że jego związek z Kasią jest zupełnie inny. Dziewczyna jest wręcz idealna pod względem wyglądu, jak i tego, jakie wyznaje wartości. Od początku wiedziała, że chłopak pochodzi z rozbitego domu i ma jedynie babcię. Pracuje na budowie i często bierze nadgodziny, by móc więcej zarobić. Kobieta nigdy nie naciskała, by zmienił pracę czy stał się bogatszy. To, że nie zawsze mogli sobie pozwolić na kino czy restaurację, było dla niej zupełnie zrozumiałe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niestety nie każdy podzielał jej zdanie. Rodzina Kasi jest bardzo zamożna — ojciec i bracia prowadzą biznes, a na Tomka patrzą z wyższością. Wiele razy zdarzyło się, że chłopak usłyszał, iż powinien szukać jakiejś biedaczki, a nie dziewczyny z dobrego domu. Nie zrażało go to, bo wiedział, że ich uczucia są prawdziwe, lecz ostatnio zaczyna myśleć, że oświadczyny mogą być niczym gwóźdź do trumny.
"Boję się, że reakcja rodziny zniszczy oświadczyny"
Tegoroczne święta odbywają się w domu dziewczyny. Tomek myśli o tym, by spełnić marzenie Kasi i oświadczyć jej się w gronie rodziny podczas wigilii, lecz ma pewne obawy. Co, jeśli ten dzień wcale nie będzie taki piękny, jak sobie wyobraża? Rodzina wyśmieje tani pierścionek, a na dokładkę wszyscy będą komentować ich nędzną przyszłość. Chłopak nie wie, jak ma ich do siebie przekonać, skoro dla nich liczą się jedynie pieniądze i status. Jego zdaniem obydwoje z ukochaną mają szansę na to, by w przyszłości się dorobić.
Tomek jest pewien, że Kasia to ta jedyna i to właśnie z nią chciałby spędzić całe życie. Boi się jednak, że po przyjęciu zaręczyn negatywne emocje odbiją się również na niej, a jej rodzina nie zaakceptuje jej decyzji. Chłopak zastanawia się, czy w takiej sytuacji warto ryzykować i zrobić ten krok, czy jednak lepiej dać jej spokój i pozwolić, by znalazła sobie kogoś na "swoim poziomie".
Zobacz także
Źródło: Styl.fm