Milionerka wydziedziczyła wyrodne dzieci. Majątek zapisała zwierzętom
Sprawy przekazywania majątku są zawsze trudne do rozwiązania. Bardzo często dzieci, czyli potencjalni spadkobiercy na niego nie zasługują, przez co należy poszukać innych rozwiązań. Ta seniorka z Chin zmieniła swój testament, ale jej wola zaskoczy niejednego.
Uporządkowanie za życia swoich spraw jest niezwykle ważne, a wiele osób ma ogromny dylemat komu pozostawić majątek. Spisanie testamentu to najlepsze rozwiązanie, kiedy mamy wokół siebie kochające dzieci. Życie jednak pisze różne scenariusze, przez co nie zawsze zasługują one na spadek. Tak właśnie było w przypadku mieszkanki Szanghaju, której majątek jest wart 2,8 miliona dolarów!
Testament tej Chinki szokuje
Kobieta mieszkająca w Chinach może poszczycić się ogromnym majątkiem, który miał od początku trafić do jej dzieci. Z biegiem lat oraz nadejściem starości nie była ona przekonana, czy jest to rozsądna decyzja, biorąc pod uwagę, że jej dzieci całkowicie o niej zapomniały. Nie odwiedzały matki oraz nie poświęcały jej swojej uwagi w przeciwieństwie do zwierząt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kilka ciekawostek, których jeszcze nie znasz!
W jej życiu towarzyszyli jej jedynie milusińscy, z którymi czuła się mocno związana, przez co postanowiła zmienić zapis w testamencie. Zamiast dzieciom - 2,8 miliona dolarów przekazała właśnie zwierzętom, a w zasadzie lokalnej klinice weterynaryjnej. Chińskie prawo spadkowe nie zezwala na przekazanie majątku, tylko zwierzętom, przez co kobieta musiała wyznaczyć zaufaną osobę do nadzorowania spadku. Dzieci seniorki według testamentu nie otrzymają nic, co dla wielu może być szokującą decyzją.
Czy można w testamencie uwzględnić zwierzęta?
Testament i wola mieszkanki Szanghaju nie jest wyjątkowa, ponieważ wiele bogatych oraz znanych osób decydowało się już na uwzględnienie swoich pupili w spadku. Sztandarowym przykładem jest testament Alexandra McQueena, który po swojej śmierci w 2010 roku zostawił własnym psom majątek w wysokości około 20 milionów dolarów. Podobnie postąpiła Amerykanka Leona Helmslay, która w ostatniej woli przekazała swojemu maltańczykowi około 10 milionów dolarów w formie funduszu powierniczego. Czy można uwzględnić w polskim testamencie zwierzę?
Polskie prawo nie uwzględnia psów lub kotów jako spadkobierców, ponieważ nie są one osobą prawną oraz fizyczną. Nie oznacza to, że nie można w inny sposób zagwarantować im bezpieczeństwa w testamencie. Wystarczy w zapisie wskazać osobę do opieki nad czworonogiem razem z majątkiem lub przekazywaną posesją. Najlepiej zapisać to w testamencie w formie polecenia dla spadkobiercy, dzięki temu nasz pupil nie trafi do schroniska lub nie zostanie porzucony. W naszym kraju można też spisać swoją wolę tak samo, jak Chinka, czyli wyznaczyć osobę prawną do opieki nad zwierzęciem oraz majątkiem po naszym odejściu.
