Przypomina paprotkę, ale nie jest tak kapryśny. Wytrzyma nawet u początkujących

Wielu osobom ta roślina doniczkowa z pewnością przypomina paprotkę, która od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Kwiat ten również prezentuje się bardzo dobrze, ale jest obrażalski, przez co nie rośnie dobrze u każdego. Z tego powodu o wiele lepszym rozwiązaniem będzie patyczak zwisający, czyli Rhipsalis cassutha, który jest, na razie mało znany, ale niezwykle efektowny. Czego potrzebuje i wymaga patyczak zwisający? 

Zanim pobiegniesz do sklepu po Rhipsalis warto, abyś dowiedział się nieco więcej na temat tej rośliny. Patyczak zwisający jest sukulentem, a w zasadzie pochodzi z rodziny kaktusowatych. Nazwa patyczak nie jest przypadkowa, ponieważ swoim wyglądem ta roślina doniczkowa łudząco przypomina zwierzęta, które również znane są pod tą samą nazwą. Rhipsalis jest tak naprawdę pasożytem w naturze i porasta inne rośliny, a jego zdumiewające okazy można zobaczyć w Ameryce Północnej oraz Południowej, jak również na Karaibach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Patyczak zwisający idealnie sprawdzi się jako alternatywa dla paproci lub innych rozłożystych roślin np. bluszczów doniczkowych. Jeśli odpowiednio się nim zajmiemy, to może osiągnąć nawet do 3 metrów długości i stworzyć w mieszkaniu istną dżunglę! Rhipsalis najlepiej będzie rósł zawieszony pod sufitem lub postawiony na wysokiej półce, lub szafie, a nawet modnej od kilku sezonów makramie. Kluczowe w jego hodowli jest to, aby patyczak zwisający miał dostęp do rozproszonego światła, a także ciepłego i osłoniętego od zimnych przeciągów miejsca.

Nie ma nic prostszego! Patyczak zwisający wytrzyma nasze zapominalstwo, ponieważ jest sukulentem. Rhipsalis nie wymaga częstego podlewania lub zraszania, ponieważ te zabiegi mogą mu tylko zaszkodzić, a całą wodę patyczak zwisający gromadzi w swoich charakterystycznych liściach. Roślina ta wymaga szczególnej uwagi latem, kiedy panują wysokie temperatury, a kiedy wierzchnia warstwa gleby w doniczce patyczaka zwisającego przeschnie, należy go delikatnie podlać.

W chłodniejszych miesiącach roku Rhipsalis wymaga podlewania raz na miesiąc lub rzadziej. Zimą w naszych domach często panuje wilgoć, a patyczak zwisający również potrafi samodzielnie ją sobie pobierać. W tym czasie należy zrezygnować z nawożenia rośliny i najlepiej przenieść ten zabieg na wczesną wiosnę, aby zasilić patyczaka zwisającego specyfikiem organicznym np. odżywką ze skórki banana. Dzięki temu Rhipsalis stanie się wyjątkową ozdobą naszego domu na lata.