Suszę na pył i mieszam z ziemią na wiosnę. To zastrzyk energii dla hortensji

W Polsce hortensje są cenione przede wszystkim za obfite kwiatostany, które zbierają się w charakterystyczne oraz barwne kulki. Jest to obecnie niezwykle popularny i lubiany kwiat ogrodowy. Trudno się temu dziwić, skoro hortensje nie należą raczej do bardzo wymagających w uprawie, a przy tym niesamowicie zdobią ogród lub balkon. Na wiosnę warto jednak wspomóc hortensję i przygotować dla niej zastrzyk energii. Sprawdź, co wsypać pod krzaczek!

Dobrze przygotowana gleba do uprawy hortensji jest kwaśna oraz bogata w próchnicę. Wskaźnik pH podłoża w tym przypadku powinien wynosić mniej niż 5,5. Pamiętaj, że możesz zmierzyć pH gleby profesjonalnym miernikiem lub użyć domowej metody sprawdzania, która polega na zastosowaniu sody oczyszczonej oraz octu. Przy uprawie hortensji miej na uwadze, że kwiaty te nie znoszą gliniastych oraz ciężkich gleb. Co więcej, jeżeli chcesz zmienić kolor hortensji na niebieski, to konicznie musisz wypróbować trik z ałunem w glebie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obecnie zapewne wielu miłośników pracy w ogrodzie zastanawia się, jaki nawóz pod hortensję będzie najlepszy na wiosnę. W końcu przełom marca oraz kwietnia to idealny czas na nawożenie hortensji. Do wyboru mamy w tym przypadku profesjonalne sklepowe nawozy albo domowe sposoby.

Czym nawozić hortensje, żeby pięknie kwitły? Najlepiej domowym nawozem. Z jego przygotowaniem poradzi sobie nawet osoba, która dopiero raczkuje w ogrodnictwie. Wystarczy, że po zjedzeniu pewnego owocu zachowasz jego skórkę. Chodzi o... banana. Należy po prostu umytą skórkę pokroić, a następnie schować do woreczka i wysuszyć. Kiedy skórka będzie już gotowa, to najlepiej ją po prostu zakopać w glebie, w pobliżu grządek z hortensją. Możesz też zmielić skórkę blenderem na pył i zmieszać go z ziemią pod hortensją.

Możesz również przygotować bananową odżywkę. Dzięki niej twoja hortensja natychmiast otrzyma duży zastrzyk energii. Wystarczy, że skórkę wymoczysz w misce pełnej zimnej wody. Do tej pływającej zawartości musisz potem dodać sodę oczyszczoną. Wystarczą dwie lub trzy łyżeczki.

Po odczekaniu około 45 minut należy wyjąć wymoczone skórki i je dobrze pociąć. Następnie kawałki skórki bananowej zmielić blenderem. Kolejny etap to ponowne zalanie wodą i trzymanie w niej skórek tak przez okres pięciu dni. Po upływie tego czasu bananową odżywkę koniecznie należy wymieszać z glebą, w której rosną hortensje.