NewsyW szkolnej ścianie zamurowali list w butelce. Odnalazł się po 36 latach

W szkolnej ścianie zamurowali list w butelce. Odnalazł się po 36 latach

Dokonano niesamowitego odkrycia w jednej z konińskich szkół średnich. Za starą ścianą ukryty był list w butelce pozostawiony przez pierwszych absolwentów. Uczniowie mieli coś ważnego do przekazania osobom, które odnajdą ich skarb.

List w butelce odnaleziony na terenie szkoły.
List w butelce odnaleziony na terenie szkoły.
Źródło zdjęć: © Facebook | ZSBiKZ w Koninie

15.03.2024 19:03

W Zespole Szkół Budownictwa i Kształcenia Zawodowego w Koninie doszło do niecodziennej sytuacji. Podczas remontu starej części szkoły wykryto niezidentyfikowany przedmiot umieszczony za boazerią. Okazało się, że to list w butelce, który został tam pozostawiony 36 lat wcześniej podczas odświeżania pomieszczenia. Chłopcy remontujący ścianę w świetlicy mieli wtedy... egzamin!

List w butelce okazał się pracą dyplomową

Pierwsi absolwenci szkoły postanowili zrobić psikusa przyszłym pokoleniom i ukryli list w butelce za remontowaną ścianą. Okazało się, że owy remont był ich "pracą dyplomową". Stwierdzili, że jeśli ktoś kiedykolwiek ją zburzy, musi ponieść "konsekwencje". Wobec tego ukryli list w butelce, który przez 36 lat czekał na odkrycie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Podczas remontu świetlicy, za boazerią, odkryliśmy dzisiaj butelkę z wiadomością z 14 marca 1988 roku! Jest to wiadomość od uczniów klasy TECHNIKUM BUDOWNICTWA, pierwszych absolwentów klasy TB naszej szkoły, która w 1988 roku remontowała obecną świetlicę w ramach pracy dyplomowej! I jak pięknie i fachowo ją odnowili te 36 lat temu, skoro cieszyliśmy się tym miejscem tak długo!!!" - informuje na Facebooku ZSBiKZ w Koninie.

Co zwierał list w butelce?

Chłopcy remontujący ścianę stwierdzili, że ich ciężka praca nie może obejść się bez żadnego wspomnienia, dlatego napisali w liście, że to ich praca zaliczeniowa i każdy, kto ją zniszczy, będzie "przeklęty" na wieki. Biedni panowie z ekipy budowlanej z pewnością nie wiedzieli, że ściana to zasługa uczniów, więc oby nie dopadło ich nic złego.

Psikus byłych uczniów spodobał się obecnej kadrze szkoły.
Psikus byłych uczniów spodobał się obecnej kadrze szkoły.© Facebook

Władze szkoły zareagowały bardzo entuzjastycznie na psikusa ze strony byłych absolwentów. List w butelce stał się sensacją na cały Konin. Jak widać, ich praca była na tyle dobrze wykonana, że szkoła nie potrzebowała remontu przez kolejne 36 lat, co w tych czasach nie zdarza się często.

Skarby w ścianach starych budowli

Wiekowe budynki mają to do siebie, że ich ściany kryją wiele niespodzianek, a list w butelce był tylko namiastką tego, co może znajdować się za ścianami. Mimo że każdy z nas liczy na ukryty skarb, to większość znalezionych przedmiotów może wprawić o osłupienie. Dowodem na to jest historia pewnego mężczyzny opisana w "KIRO 7 News". Wprowadził się on do starego bloku i zaczął remontować mieszkanie. W czasie kucia ścian dostrzegł jakiś mały okrągły przedmiot, który utkwił między gruzem.

Jak się później okazało, był to granat z II Wojny Światowej, co zostało potwierdzone przez służby specjalne. Jak się okazuje, pozostałości po dawnych lokatorach nie zawsze są przyjemne, dlatego trzeba podchodzić z dozą ostrożności do wszelkich remontów w starym budownictwie. Jeden zły ruch, a może dojść do tragedii!

list w butelcekapsuła czasupolska szkoła