W USA jest jednym z najważniejszych dni. Święto Dziękczynienia to nie tylko indyk

Wielu stawia Thanksgiving Day na równi ze świętami Bożego Narodzenia, ponieważ jest to bardzo stare święto, jak na młode państwo istniejące dopiero od XVIII wieku. Warto dodać, że obchodzi się je także w Kanadzie, jednak w innym terminie, a jest nim drugi poniedziałek października. Dlaczego Święto Dziękczynienia zyskało taką rangę? Czy faktycznie tego dnia na stołach króluje indyk? Zebraliśmy odpowiedzi na te i inne pytania związane z amerykańskim świętem.

W tym roku święto to wypada 23 listopada. W związku z tym właśnie dziś Amerykanie zjeżdżają się do swoich domów rodzinnych, aby razem z bliskimi spędzić ten ważny czas. Potocznie Święto Dziękczynienia zyskało nazwę święta indyka, jednak w rzeczywistości nie jest to uroczystość ku czci drobiu. Chcąc zrozumieć dzisiejszą formę tego święta, musimy cofnąć się do roku 1620, czyli pierwszych kolonii powstających w dzisiejszym USA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwszy raz Święto Dziękczynienia obchodzili mieszkańcy Plymouth, którzy na jesieni świętowali dobrze znane nam dożynki. Chodziło o podziękowanie za plony oraz huczną zabawę na zakończenie sezonu prac polonowych. Bardzo szybko tradycja ta została przejęta również przez rdzennych mieszkańców, przez co i oni zaczęli obchodzić to dziękczynne święto.

Jednak przez blisko 240 lat Thanksgiving nie pojawiło się w oficjalnym kalendarzu świat. Dopiero w 1863 roku Święto Dziękczynienia oficjalnie ustanowił Abraham Lincoln. Nie wyznaczył jednak konkretnej daty uroczystości. Zrobił to dopiero Teodor Roosevelt i to właśnie wskazana przez niego data obowiązuje do dziś. 

Jest to dzień, w którym amerykanie wyrażają wdzięczność za cały mijający rok. Dlatego wspólne biesiadowanie rozpoczynają od modlitwy dziękczynnej za otrzymane dobro. Dopiero po niej zasiadają do rodzinnej kolacji lub obiadu. Wygląda to bardzo podobnie do znanej nam modlitwy odmawianej przed kolacją wigilijną.

Na stołach królują wtedy rozmaite potrawy, a przede wszystkim jest to indyk. To niebywale ważna tradycja, która, co prawda istniała od czasów Lincolna, ale została spopularyzowana dopiero przez George'a H.W. Buscha. Prezydent Stanów Zjednoczonych co roku ułaskawia jednego indyka, przez co nie trafia on na świąteczny stół.

Drób ten jest podawany w całości, a równie często nadziewa się go różnymi dodatkami m.in. chlebem. Do indyka serwuje się puree z warzyw lub ziemniaków, a także sos z żurawiny. W Święto Dziękczynienia podawany jest także deser, który wypiekany jest na bazie dyni.

Dzień po Święcie Dziękczynienia w amerykańskich kalendarzach pojawia się kolejny bardzo ważny dzień. Black Friday, czyli czarny piątek to dzień największych przecen oraz rabatów na rozmaite produkty. Co roku media relacjonują iście dantejskie sceny, które rozgrywają się na terenie wielu amerykańskich sklepów, gdy ludzie walczą między sobą o np. telewizory. Obecnie Black Friday jest organizowany także w wielu sieciach sklepów na całym świecie, ale chyba nigdzie nie ma takiego rozmachu jak w USA.