Wieszasz jemiołę na święta? Uważaj, bo może zaszkodzić domownikom
Jemioła to druga najpopularniejsza roślina, która kojarzy się z Bożym Narodzeniem. Wyprzedza ją jedynie choinka, którą zapewne już każdy z nas ma w swoim domu. Kilkadziesiąt lat temu ludzie wieszali jemiołę pod sufitem w celu ochrony domu i mieszkańców. Wraz z czasem tradycje zaczęły się zmieniać, lecz jemioła pozostała. To uroczy symbol, lecz trzeba z nim uważać, zwłaszcza gdy mamy w domu dzieci i zwierzęta!
Dla Słowian jemioła była czymś w rodzaju drzewka szczęścia. Później wieszano ją jako talizman odpędzający wszelkie choroby i złe moce, jakie dotykały rodzinę. Powstało nawet pewne przysłowie "bez jemioły, to rok goły". Aktualnie niewiele osób nadaje jej jakiegoś znaczenia, a jedynie wiesza w celach dekoracyjnych i humorystycznych. Jeśli również masz ją w swoim domu, koniecznie zadbaj o to, by nie była zagrożeniem dla innych. Niestety jej owoce są trujące i mogą doprowadzić do tragedii!
Jemioła w domu. Gdzie i kiedy ją wieszać?
Tradycja mówi, by wieszać gałązki pod sufitem w głównym pokoju, gdzie zazwyczaj ucztujemy. Najlepiej zrobić to tuż przed Wigilią. Inni wieszają ją w progu domu, gdzie witają przybyłych gości. Po Bożym Narodzeniu nie wolno jej wyrzucać. Gałązki suszymy i palimy przed nadejściem kolejnych świąt, gdy kupujemy nową gać.
Jemioła jest sprzedawana w przeróżnych miejscach jak targi, bazary i sklepy ogrodnicze. Jej cena waha się w zależności od miejsca, lecz na ogół jest to ok. 20-30 zł za kilka gałązek. Jeżeli chcesz ją za darmo, koniecznie wybierz się do lasu na poszukiwania. Roślina bytuje na innych drzewach, przez co jest półpasożytem. Najczęściej widuje się ją na topolach, lipach, brzozach czy drzewach owocowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jemioła może być zarówno lekarstwem, jak i trucizną
Co ciekawe, jemioła była stosowana w dawnej medycynie ludowej. Wykorzystywano jej liście do walki z nowotworami i hamowania przerzutów w ciele. Ponadto wykazano, że ma działanie uspokajające, poprawiające trawienie i wzmacniające naczynia krwionośne. Wielu badaczy jest zdania, że jemioła to naturalny lek na wszelkie dolegliwości, dlatego włączenie jej do diety to krok w stronę zdrowszego życia. W takim razie skąd informacja o tym, że może być trująca? Jak się okazuje, owoce jemioły są pełne toksycznych substancji, które powodują zatrucia u ludzi i zwierząt.
Zjedzenie kilku kuleczek może wiązać się z wymiotami, biegunką, bólami głowy czy straceniem poczucia orientacji. Niestety małe, białe owoce są niezwykle kuszące dla dzieci, dlatego jemioła powinna być zawsze poza ich zasięgiem. Jeśli chcesz wdrożyć dawkowanie jemioły np. za pomocą naparów, wykorzystaj liście, lecz wcześniej uzgodnij to ze swoim lekarzem, który będzie dokładnie wiedział, czy twój stan zdrowia pozwala na takie "leczenie".
