PoradyPsychologiaWyrzucił żonę i dziecko z domu. Wystawiając walizki, podał "żałosny" powód

Wyrzucił żonę i dziecko z domu. Wystawiając walizki, podał "żałosny" powód

Dziecko bywa dużą próbą dla każdego małżeństwa. Nowy członek rodziny potrzebuje całej uwagi otoczenia, a większość wypracowanych rutyn przestaje istnieć. Zazwyczaj matka jest w stanie poświęcić wszystko dla dziecka, lecz ojciec miewa problemy z dostosowaniem się do nowej sytuacji. Poniższa historia to spowiedź pewnej kobiety, której mąż postanowił wystawić ją za drzwi z niemowlakiem na rękach. Powód tej decyzji wydaje się komiczny.

Mąż wyrzucił ją z domu, bo nie mógł spać przez dziecko.
Mąż wyrzucił ją z domu, bo nie mógł spać przez dziecko.
Źródło zdjęć: © Freepik | goffkein

19.12.2023 11:57

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Małe dzieci nie potrafią mówić, dlatego jedynym sposobem ich komunikacji jest płacz. Płaczą, gdy są głodne, jest im zimno czy mokro. Tego etapu nie da się pominąć, dlatego jeśli planujesz dziecko, musisz mieć na uwadze, że czeka cię kilka miesięcy nieprzespanych nocy i prób zrozumienia dziecka. Mąż pewnej kobiety ewidentnie nie tak wyobrażał sobie swoje życie, dlatego postanowił, że na jakiś czas, jego żona powinna się wyprowadzić z domu. Jej historia została opublikowana na portalu "twojacena.pl".

"Mąż wyrzucił mnie za drzwi"

Młode małżeństwo miało wszystko, czego chciało, dlatego decyzja o dziecku pojawiła się naturalnie. Ciąża i przygotowania przebywały w spokojnej atmosferze, lecz problem pojawił się tuż po porodzie. Rozwrzeszczany niemowlak to naturalna sprawa i każdy rodzic mierzył się z tego typu problemem. Nie ma na to lekarstwa, dlatego trzeba uzbroić się w cierpliwość i przeczekać najgorsze. Niestety mąż pewnej kobiety miał zgoła odmienne zdanie i postanowił wyrzucić kobietę z domu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pewnego dnia młoda mama zastała męża pakującego jej walizki. Bez skrupułów wystawił ją za drzwi, gdy na jej rękach przebywało ich płaczące dziecko. Jego zdaniem wyprowadzka do matki na kilka miesięcy dobrze im zrobi. Kobieta nie mogła pojąć, dlaczego to zrobił, lecz ten wkrótce wyjawił jej powód. Nie mogła uwierzyć w to co powiedział.

Płacz dziecka to dla niego zbyt wiele

Mężczyzna wyznał, że płacz noworodka nie pozwala mu się wyspać, a to bardzo wpływa na jego pracę. Jego zdaniem maluch jest problemem, póki nie stanie się większy i bardziej rozumny. Na ten czas lepiej, by żona wyprowadziła się do matki. Młoda mama nie mogła w to uwierzyć. Zapytała, jak wyobraża sobie to rozstanie, lecz on już podjął decyzję, czego dowodem były wystawione walizki.

Kobieta została sama z niemowlakiem.
Kobieta została sama z niemowlakiem.© Freepik | freepik

"Nie mogę się skupić w pracy przez ciągły płacz w nocy. Jeśli stracę pracę, to jak myślisz, kto nas wyżywi?" - takie słowa padły na odchodne. Z braku wyboru kobieta wróciła do matki z małym dzieckiem i pozostała tam na wiele tygodni. W jej głowie zaczynają pojawiać się myśli, że nie wie, czy jej małżeństwo ma jeszcze sens. Skoro jej mąż nie potrafi wytrzymać takiej próby, to jak będzie wyglądać ich przyszłość, gdy pojawią się większe problemy? To właśnie teraz nadchodzi czas, gdy musi podjąć decyzję, która zaważy na jej całym życiu. Otóż każdy koniec, to początek czegoś nowego.

Źródło: "twojacena.pl"