Idziesz z siatką po pędy sosny? Leśnicy tłumaczą z jakich drzew zrywać przyrosty

Natura za kilka tygodni będzie w pełnym rozkwicie, a wiele osób już zaciera ręce na pędy sosny, które od lat są naturalnym medykamentem. Jak i kiedy je zbierać? Do czego się przydadzą oraz czy faktycznie pomogą nam w zachowaniu zdrowia? Leśnicy nie mają wątpliwości i radzą, z jakich drzew pędy sosny będą najlepsze.

O pędach sosny z pewnością każdy słyszał dobre słowo, a nic w tym dziwnego, ponieważ wykazują szereg korzystnych właściwości. Potrafią nie tylko profilaktycznie wzmacniać naszą odporność, ale też postawić na nogi i dodać energii podczas przeziębienia lub bólu gardła. Nasi przodkowie nie bez powodu zrywali pędy sosny i przyrządzali z nich domowe, a przede wszystkim naturalne syropy. Kiedy je zbierać? Chcąc być zdrowy jak sosna, nie przegap tego terminu!

Idealnym terminem, aby udać się na zbiór sosnowych pędów, jest wiosna, kiedy drzewa nie zaczęły wytwarzać igieł. Wiele osób nie wie, czy w kwietniu już można je zrywać, a może poczekać kilka tygodni na cieplejsze dni? Leśnicy radzą, aby pozyskiwać pędy od kwietnia do pierwszej połowy czerwca oraz koniecznie zwracać uwagę na to, aby nie uszkodzić szkółek drzew.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z tego powodu najlepiej będzie zrywać pędy sosny z roślin stojących na uboczu lub "samosiewek". Jeśli nie mamy do nich dostępu, to koniecznie zapytajmy o tę możliwość lokalnych leśniczych, którzy z pewnością wskażą nam najlepsze miejsce zbioru. Młode drzewa dają najlepsze pędy, ale nie zrywajmy ich co do jednego, ponieważ wywoła to więcej szkody niż pożytku. Kryteria wyboru to przede wszystkim lepkość pędów, co jest gwarancją dobrej jakości soku, jak również ich długość (10 cm będą idealne do domowych specyfików).

Jeśli wróciłeś z całymi reklamówkami pędów sosny, to wcale nie oznacza, że magicznie zamienią się w zdrowe leśne złoto. Do tego potrzeba je oczyścić z brązowych łusek oraz nie łamać, a w żadnym wypadku kroić na mniejsze kawałki. Syrop z pędów sosny wyklaruje się dzięki cukrowi, którego nie powinniśmy żałować. Domowy lek najlepiej jest przygotować w dużym słoiku, czyli wrzucić do niego zebrane pędy, a następnie zasypać je cukrem lub ekskluzywnie — miodem. Dopiero po upływie około 5 tygodni wytworzy się z nich płyn, który należy przecedzić i przelać do mniejszego naczynia.

Na co pomaga syrop z pędów sosny? Infekcje wirusowe, ale też bakteryjne nie mają przy nim najmniejszych szans. Zawiera on w sobie spory zastrzyk witaminy C, soli mineralnych oraz węglowodanów wzmacniających organizm, jak również wykazuje działanie wykrztuśne i udrażniające drogi oddechowe. Z tych powodów biegnij na wiosnę w te pędy po pędy!