"Łóżkowy rozwód" może uratować związek? Naukowcy znają odpowiedź
02.01.2024 13:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kiedy w naszym życiu pojawia się druga osoba, w pewnym momencie zaczynamy się zastanawiać nad kwestią wspólnego zamieszkania, a co za tym idzie dzielenia łóżka. Kilka wspólnie spędzonych nocy w miesiącu nie obrazuje tego, z czym zmagają się pary, które sypiają razem przez kilkanaście lat. Każdy ma swoje przyzwyczajenia dotyczące snu, a wspólne łóżko szybko weryfikuje związek.
Wracasz po męczącym dniu do domu i marzysz jedynie o tym, by otulić się kołdrą i zapaść w błogi sen, lecz twoje plany krzyżuje chrapiący partner z drugiego końca łóżka? Taki scenariusz zdarza się częściej, niż myślisz. Małe konflikty związane z organizacją snu mogą przerodzić się w poważne kryzysy. Według naukowców i lekarzy istnieje tylko jedno rozwiązanie, które sprawi, że twój związek będzie wolny od afer łóżkowych. Mowa o oddzielnym miejscu do spania, które poprawi relacje w związku i da ci należyty odpoczynek.
Wspólne łóżko potrafi podzielić ludzi
Każdy z nas ma inną rutynę zapadania w sen. Relaks w łóżku odbywa się na różne sposoby: można przeczytać kilka rozdziałów książki, nadrobić odcinek serialu czy posłuchać relaksującej muzyki. To, że my coś lubimy, nie oznacza, że nasza druga połówka musi mieć dokładnie takie same preferencje. Tyczy się to również doboru pościeli, temperatury w pomieszczeniu czy samego wystroju sypialni. Początkowo lekceważymy drobne niedogodności, lecz po dłuższym czasie możemy być bardzo zirytowani, co będzie przekładać się na nasz związek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Naukowcy z Uniwersytety w Michigan przeprowadzili wiele badań na temat tego, czy spanie z drugą połówką ma wpływ na relację. Ich wnioski są jednoznaczne. Większość osób woli spać samemu, a obecność partnera jest irytująca. Mowa tutaj o zabieraniu kołdry, chrapaniu czy wybudzaniu w trakcie błogiego snu. Jedno łóżko to romantyczna, lecz zupełnie niepraktyczna wizja, która może doprowadzić do rozpadu wielu związków. Co ciekawe, badacze mają również pewną teorię na temat tego, że osoby śpiące osobno są bardziej uczuciowe. Jak to możliwe?
Spanie osobno naprawi twój związek
Wyobraź sobie, że śpisz z partnerem w osobnych pokojach. Aby wasz związek był dobry, musicie zadbać o to, by nie zabrakło w nim czułości. Właśnie dlatego jedna z połówek musi zainicjować pewne działania, a to sprawi, że druga poczuje się bardziej zaopiekowana. Wszystko jest przemyślane, a nie mechaniczne jak w przypadku, gdy sypiacie razem na małej przestrzeni. Po wszystkim każdy kładzie się w swoim łóżku i nie musi myśleć o tym, czy przypadkiem nie rozpycha się na boki lub nie kradnie kołdry.
Dobry sen sprawia, że jesteśmy bardziej szczęśliwi, a jak wiadomo bez tego każdy związek prędzej czy później się rozpadnie. Dla dobra własnego i osoby, którą kochasz, koniecznie zastanów się nad osobnym miejscem do spania. Warto spróbować nawet przez kilka dni, gdyż nic nie tracisz. Jeśli wizja spania osobno nie będzie dla was dobrym rozwiązaniem, wspólne łóżko może ponownie stać się waszym azylem.