PoradyDomowe trikiStosuję zasadę 10 minut. Już nie muszę tracić całego dnia na sprzątanie

Stosuję zasadę 10 minut. Już nie muszę tracić całego dnia na sprzątanie

Masz problem z bałaganem? Możliwe, że sprzątanie w 10 minut rozwiąże twój problem. Po poznaniu tej metody zmienisz zdanie na temat porządków. Często wystarczy zaledwie 10 minut, by posprzątać całe pomieszczenie. Nie wierzysz? Sprawdź.

Sprzątanie w 10 minut.
Sprzątanie w 10 minut.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | KMPZZZ

26.03.2024 09:38

Nieważne, jakiej jesteś płci, gdzie mieszkasz itd., sprzątanie dotyczy cię tak samo, jak miliardów osób na ziemi. Bez uporządkowanej przestrzeni, życie staje się trudniejsze. Bałagan sprawia, że nie możesz niczego znaleźć, przedmioty stale się gubią, a atmosfera jest zwyczajnie dołująca. Jeśli nie potrafisz zapanować nad dużym bałaganem... nie dopuszczaj do jego powstania. Sprzątanie w 10 minut pomoże ci zapanować nad przestrzenią.

Jak szybko i skutecznie sprzątać?

Bałaganu można się pozbyć tylko w jeden sposób — regularnie sprzątając. Mimo to, wiele osób robi to w zły sposób. Czy ty też czekasz cały tydzień, by zrobić "generalne" porządki w sobotę? Zamiast odpoczywać w weekend, od rana porządkujesz kuchnię i łazienkę, a reszta pomieszczeń nie jest wcale w lepszym stanie. Czy to ma sens? Nie wydaje mi się. Kluczem do utrzymania porządku w domu są drobne porządki na co dzień.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprzątanie w 10 minut to metoda polegająca na uporządkowaniu bałaganu, który można uprzątnąć w mniej niż 10 minut. Takim czasem dysponuje każdy z nas, lecz większość marnuje go na przeglądanie social mediów czy wylegiwanie się na kanapie. Zamiast przesuwać kolejne filmiki na TikToku, zrób szybkie porządki. Wydaje ci się to niemożliwe? Mamy całą listę czynności, które zajmą ci mniej niż 10 minut.

Sprzątanie w 10 minut. Co mogę zrobić przez ten czas?

Zaczynamy od poranka, gdy wstajesz z łóżka. Pierwsze co powinnaś zrobić to pościelić je. Zajmie ci to góra dwie minuty, a sypialnia od razu lepiej wygląda. Jeśli to dzień zmiany pościeli możesz ją od razu ściągnąć i wrzucić do kosza na pranie. Po pracy tym bardziej nie będziesz mieć na to ochoty i stwierdzisz, że możesz w niej przespać jeszcze jeden dzień.

Kiedy ekspres leje kawę, złap za ścierkę i przetrzyj blaty kuchenne oraz stół. Będziesz mieć czyste stanowisko do jedzenia jeszcze przed tym, jak twoja kawa będzie gotowa. Zaraz po zrobieniu makijażu powrzucaj kosmetyki do szafki – niby mała rzecz, ale zmieni wygląd łazienki na lepsze.

Od czego zacząć sprzątanie w domu?

Po powrocie z pracy możesz rozejrzeć się po mieszkaniu. Jeśli widzisz kurz na szafkach — pościeraj go. Zajmie ci to góra pięć minut, a kolejny punkt z listy zostanie odhaczony. Podobnie w przypadku umywalki i lustra w łazience — one również zasługują na rutynowe oczyszczenie. Kiedy czekasz, aż makaron się ugotuje, zaglądnij do zmywarki. Może pora wyciągnąć naczynia?

Moim ulubionym sposobem na łączenie sprzątania z przyjemnością jest oglądanie serialu i składanie lub prasowanie ubrań. Jak wspominałam — wszystko, co zajmuje mniej niż 10 minut, powinno być uprzątnięte w tej samej chwili, gdy tylko to zobaczysz. Inaczej bałagan będzie narastał, a sprzątanie będzie kojarzyć się jedynie z niemiłym obowiązkiem. Spróbuj tej metody, a z pewnością się nie zawiedziesz.