Ukryte funkcje żółtych urządzeń na przejściach dla pieszych. Bardzo przydatne

W Polsce istnieją dwa rodzaje przejść dla pieszych. W miastach królują głównie te z sygnalizacją świetlną, które regulują ruch na ulicach. Choć wydaje nam się, że o przejściach wiemy już wszystko, warto zwrócić uwagę na urządzenie, które klikamy, by pośpieszyć światła. Okazuje się, że niepozorna płytka ma więcej funkcji, niż nam się wydaje.

Światła na przejściu dla pieszych mogą zmieniać się samoistnie lub po kliknięciu przycisku na słupie. Jest on żółty, ma czerwony wyświetlacz i najczęściej wydaje krótkie dźwięki. Klikamy go, by pobudzić światła do szybszej zmiany. Choć wydaje się prostym urządzeniem, mało kto wie, ile ma funkcji.

Przejście dla pieszych z tajemniczym urządzeniem

Po naciśnięciu przycisku na słupie wyświetla się komunikat "proszę czekać", a kiedy światła zmienią się na zielone, panel kieruje nas do przejścia dla pieszych. Choć wydaje się, że urządzenie ma jedynie charakter informacyjny, to w rzeczywistości ma więcej funkcji. Zacznijmy od systemów dźwiękowych, które różnią się w zależności od koloru świateł. Służą do informowania osób niewidomych o tym, jak aktualnie wygląda sytuacja na przejściu dla pieszych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Druga funkcja to wibracje. Niektóre guziki, ukryte pod spodem urządzenia, po kliknięciu zaczynają drgać. Wraz ze zmianą szybkości wibracji, osoba niewidoma jest powiadomiona o możliwości przejścia na drugą stronę. Na panelu znajdują się również charakterystyczne wypustki, które są niczym innym jak opisem przejścia dla pieszych w alfabecie Braille'a. Dzięki nim niewidomi mogą dowiedzieć się, czy jezdnię między chodnikami przedziela wyspa. Sprawne osoby nie zwracają na to uwagi, lecz takie udogodnienia pomagają w bezpieczny sposób przemieszczać się niewidomym po ulicy.

Osoby niewidome bywają bardziej świadome, jeśli chodzi o ryzyko na drodze, aniżeli pełnosprawni, którzy często powodują niebezpieczeństwo. Podczas korzystania z przejścia dla pieszych należy zawsze myśleć o bezpieczeństwie swoim i ludzi dookoła, co nie dla wszystkich jest takie oczywiste.

Od czasu zmiany przepisów, które nakazują zatrzymanie się pojazdu na każdym przejściu, gdzie widać nadchodzącego pieszego, dochodzi do mnóstwa niebezpiecznych sytuacji i wypadków. Piesi twierdzą, że mają pierwszeństwo, więc umyślnie wchodzą na jezdnię, nie myśląc o tym, że ktoś może ich potrącić. Przejście dla pieszych niekiedy przeraża kierowców, którzy boją się, że zaraz ktoś wejdzie im pod koła samochodu, gdy ci będą kilka metrów przed pasami.

Szczególne niebezpieczeństwo stwarzają piesi bez odblasków, którzy nocą bez rozglądania się przechodzą na drugą stronę i stwarzają poważne zagrożenie. Nieważne, kto ma jaki przywilej. Twoje bezpieczeństwo jest najważniejsze, a rozglądnięcie się i zaczekanie kilku sekund może uchronić cię przed najgorszym scenariuszem.