Uwielbia ubierać ludziom choinki na święta. Zlecenia płyną już w listopadzie
Każdy z nas czeka na czas, w którym udekoruje na święta choinkę. Jednak okazuje się, że to prawdziwa żyła złota dla jednej z brytyjskich dekoratorek. Wolne terminy na jej usługi rozchodzą się już od lipca.
16.11.2023 16:55
Świąteczne przygotowania powoli czas zacząć, a najlepiej rozpocząć je od klimatycznych dekoracji domu. Kluczowym elementem świątecznych ozdób jest choinka, która zależnie od preferencji może być sztuczna lub żywa. Okazuje się, że istnieje profesjonalna dekoratorka choinek, a jej usługi cieszą się niesłabnącą popularnością.
Profesjonalnie przystrojona choinka to prawdziwy hit
Prace dekoratorskie 30-letniej Janine Ralph cieszą się prawdziwym uznaniem, a wiele osób kontaktuje się z nią już na początku wakacji w sprawie strojenia świątecznych drzewek. Kobieta postanowiła połączyć ze sobą zamiłowanie do projektowania wnętrz oraz świąt, przez co zamieściła w zeszłym roku w mediach społecznościowych ofertę strojenia choinek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brytyjka spotkała się z zadziwiająco przychylną reakcją ludzi oraz dużym zapotrzebowaniem na te usługi. Dlatego też w tym roku postanowiła kontynuować swoją świąteczną działalność. Podniosła jednak ceny, a pierwsze zapisy zaczęły napływać już w lipcu. Na swojej liście ma aż 27 klientów, natomiast usługi Janine zaczynają się od 40 funtów za przystrojenie 7-metrowego drzewka.
Jak wygląda ten choinkowy biznes?
Prace dekoratorskie kobieta rozpoczęła już 6 listopada, a przewiduje, że do końca sezonu zarobi około 2 tysięcy funtów. W zeszłym roku zarobiła zaledwie 300 funtów, co jest całkiem sporym przebiciem. Janine postanowiła zarobione pieniądze przeznaczyć na prezenty świąteczne dla swojej rodziny.
Ta przedsiębiorcza kobieta prowadzi własną firmę z upominkami w Bristolu, a pomysł na dekorowanie choinek podsunęli jej przyjaciele. Janine kieruje się swoim gustem oraz wyczuciem smaku podczas dekorowania drzewek. Nie ma więc na swoim koncie żadnych kursów potwierdzających jej kwalifikacje.
Zazwyczaj korzysta z ozdób klientów lub pobiera dodatkową opłatę na zakup niezbędnych jej materiałów. Często wybiera światełka lub wstążki, które dają spektakularny efekt. W ich aranżacji kieruje się jedną zasadą — ma być idealnie.
Skąd wzięła się tradycja ubierania choinek?
Według legendy tradycja ta jest zasługą niedźwiedzia, który zmierzał przez las do stajenki, w której narodził się Jezus. Jednak szybko zorientował się, że nie ma on żadnego prezentu. Dlatego zerwał drzewo, które podarował niemowlęciu. Miało to symbolizować nowe życie. Fakty jednak są takie, że to Niemcy jako pierwsi ubierali choinki.
Wierzyli oni w moc gałązek jodły, które miały za zadanie odstraszać złe moce oraz choroby. Zawieszali je pod sufitami, a z biegiem lat w domach zaczęto stawiać całe drzewka. Do Polski zwyczaj ten przybył w XVIII wieku i nie był zbyt entuzjastycznie przyjęty. Jednak z czasem tradycja trafiła zarówno do dworów, jak i pod strzechy, stając się prawdziwym symbolem świąt Bożego Narodzenia.