PoradyLajfhakiZimą zawsze mam zapas. Trzy przyprawy ratują mnie w każdej sytuacji

Zimą zawsze mam zapas. Trzy przyprawy ratują mnie w każdej sytuacji

Te przyprawy z kuchennej szafki ratują moje samopoczucie zimą.
Te przyprawy z kuchennej szafki ratują moje samopoczucie zimą.
Źródło zdjęć: © Pixabay | monicore

04.12.2023 16:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zima nie odpuszcza, przez co daje nam mocno w kość. Dlatego należy zadbać o siebie w tym okresie, aby nie chorować. Rozgrzewanie się to nie tylko ciepły koc i gorące napoje, ale także przyprawy. Jednak jakie sprawdzą się do tego najlepiej?

Nie od dziś wiadomo, że domowe sposoby są łatwe, szybkie oraz tanie, a mogą przynieść nam wiele korzyści. Z pewnością każdy w swojej kuchni ma przyprawnik, do którego sięga tylko podczas pichcenia. To ogromny błąd, ponieważ przyprawy sprawdzą się także do utrzymania dobrej kondycji podczas sezonu infekcji.

Jakie przyprawy wybrać?

Najlepiej wybrać te rozgrzewające, które wykazują działanie przeciwzapalne. Dzięki temu mamy pewność, że żadne choroby wirusowe lub bakteryjne nas nie dosięgną. Nie bez znaczenia jest także ich smak oraz aromat, który idealnie współgra z zimową aurą za oknem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prawdziwym królem sezonu jesienno-zimowego jest cynamon, który wiele osób dodaje tylko do wypieków. Mało kto wie, skąd ta przyprawa pochodzi i jak się ją pozyskuje. Cynamon to nic innego jak kora drzewa liściastego, czyli cynamonu cejlońskiego, który naturalnie rośnie na Sri Lance. Jednak roślina uprawiana jest także w innych rejonach Azji oraz Ameryce Południowej. Charakterystyczne laski cynamonowe to zwinięta kora tego drzewa, a proszek uzyskuje się poprzez jej zmielenie.

Ta aromatyczna przyprawa ma wiele właściwości zdrowotnych, a w jej składzie znaleźć możemy witaminę C, A, E i K oraz B6. Zawiera również minerały, takie jak wapń, żelazo, magnez oraz potas. Cynamon to także bogactwo kwasów tłuszczowych, ale też substancji przyśpieszających trawienie i spalanie tłuszczu. Dlatego dodawaj ją do kawy lub owsianki, a z pewnością odczujesz różnicę nie tylko w smaku.

Na co jeszcze postawić zimą?

Kolejną przyprawą jest imbir. Zazwyczaj dodaje się go do dań z Dalekiego Wschodu. To tak naprawdę aromatyczny korzeń, który liczy sobie prawie 3000 lat. Wyróżnia się charakterystycznym ostrym zapachem, ale ma też w sobie gingerol, zingeron oraz cytral. Wykazują one silne działanie przeciwzapalne, przez co wspomogą organizm w okresie infekcji.

Imbir to przyprawa, która wzmocni odporność.
Imbir to przyprawa, która wzmocni odporność. © Pixabay | WebTechExperts

Badania dowiodły, że imbir ma działanie przeciwwymiotne, co jest idealnym rozwiązaniem dla kobiet w ciąży. Przyprawa ta to również naturalny środek przeciwbólowy, a znakomicie działa na układ kostny oraz przyśpiesza regenerację mięśni. Zimą szczególnie warto go dodawać do herbat lub doprawiać nim dania, a na pewno się nie przeziębimy.

Trzecia przyprawa dla zdrowia

Kardamon jest mniej popularny od swoich poprzedników, co nie oznacza, że jego działanie jest gorsze. Pozyskuje się go z owoców rośliny zielnej rosnącej na Półwyspie Indyjskim. Warto dodać, że kardamon zyskał sobie miano trzeciej najdroższej przyprawy świata, a jego aromat rozpozna każdy. Wykazuje działanie antywirusowe, przeciwgrzybicze oraz antybakteryjne. Co ciekawe pomaga w bólach brzucha i pozytywnie wpływa na jelita.

Zazwyczaj dodaje się go do wypieków, kaw lub grzanego wina, ale o tej porze roku warto przygotować napar z kardamonu. Wystarczy 1 łyżkę przyprawy zalać szklanką ciepłego mleka, a następnie odstawić na około 30 minut do zaparzenia. Najlepiej pić go do 2 razy w tygodniu.

przyprawyzimaodporność