Nigdy nie gotuję jajek bez tego dodatku. Ułatwia całą sprawę
Jajka to najczęstszy wybór śniadaniowy Polaków! Trudno się dziwić, gdyż są smaczne, sycące, łatwo je przygotować i dają ku temu mnóstwo możliwości. Jeśli jesteś ich fanem i nie wyobrażasz sobie bez nich poranka, koniecznie sprawdź, jak ułatwić sobie ich obieranie. Wystarczy dorzucić do wody jeden składnik, który zazwyczaj ląduje w twojej herbacie.
Kilka lat temu po internecie krążył krzywdzący mit mówiący o tym, że jajka są niezdrowe i najlepiej ograniczać je w swojej diecie. Światowa Organizacja Zdrowia wychodzi naprzeciw tym plotkom i jasno mówi, że osoby z niskim poziomem cholesterolu we krwi mogą zjadać nawet do 10 jajek tygodniowo. Dzięki nim dostarczymy sobie odpowiednią dawkę witaminy A, D, E i witamin z grupy B. Nie zabraknie również żelaza, choliny, folianów i bioaktywnych peptydów. Wiele osób irytuje się z powodu obierania jajek, które nieestetycznie się strzępią. Na całe szczęście mamy na to sposób.
Dorzuć do jajek, a skórka odejdzie za jednym pociągnięciem
Gotowane jajko może zastąpić nam dodatek mięsa w różnych daniach, gdyż ma sporą ilość białka i wyrazisty smak. Wystarczy wrzucić je na kilka minut do wrzącej wody, a następnie obrać i wkroić do sałatki czy tortilli. Choć wszystko brzmi prosto, tak na etapie obierania pojawiają się pierwsze kłopoty. Świeże jajka mają tendencję do przywierania do skorupki, co objawia się problemami przy łupaniu. Wierzchnia warstwa białka zaczyna się odklejać, a połowa naszego przysmaku jest zmarnowana. Cóż, to prowadzi tylko do tego, że samo białko wygląda bardzo nieestetycznie z powodu licznych dziur.
Aby zapobiec tej małej katastrofie, wykorzystaj sprytny trik. Wystarczy, że do gotującej wody dorzucisz plasterek świeżej cytryny lub dolejesz kilka łyżeczek soku cytrynowego. Kwas pochodzący z owocu zareaguje z wapienną skorupką, dzięki czemu stanie się luźniejsza i łatwo odejdzie od białka, nawet gdy jajko jest świeże.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego jajka pękają podczas gotowania?
Raczej nikt z nas nie obserwuje garnka z jajkami o poranku. Po nastawieniu odpowiedniego gazu każdy szykuje resztę śniadania lub zbiera się do pracy czy szkoły. Po kilku minutach idziemy sprawdzić, co z naszym śniadaniem, a tam przykra niespodzianka. Jedno z jajek pękło podczas gotowania, a białko nieestetycznie się rozlało. Wprawdzie takie jajko jest nadal jadalne, lecz nie wygląda zbyt zachęcająco. Dlaczego tak się dzieje?
Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta! Jeśli wrzucasz jajka wprost na wrzącą wodę, to skorupka doznaje szoku termicznego i zaczyna pękać. Zdarza się to najczęściej osobom, które trzymają jajka w lodówce i nie ogrzewają ich przed wrzuceniem do wody. Aby zapobiec tej sytuacji, masz dwa rozwiązania. Pierwsze to zmiana miejsca trzymania jajek na cieplejsze (nie zepsują się nawet w temperaturze pokojowej), druga opcja to wyciąganie jajek z lodówki ok. 30 minut przed gotowaniem, by nabrały odpowiedniej temperatury.
