Tego absolutnie nie możesz robić na własnym balkonie. Kary wiszą w powietrzu

Wielu z nas żyje w przekonaniu, że w swoim mieszkaniu możemy robić, co tylko chcemy. Niestety prawda wygląda trochę inaczej. Otóż wszelkie nasze działania nie mogą przeszkadzać sąsiadom. Jeżeli swoim postępowaniem zakłócamy ich spokój, to możemy wdać się w sąsiedzki konflikt. Czego nie można robić na swoim balkonie? Okazuje się, że istnieje sporo zakazów. Nie ma znaczenia czy balkon jest naszą prywatną przestrzenią. Niestosowanie się do pewnych balkonowych zakazów grozi otrzymaniem kary lub upomnienia. Podpowiadamy więc czego nie robić na balkonie!

Balkon to bardzo specyficzne miejsce. Z jednej strony jest przedłużeniem naszego mieszkania i przestrzeni, w której czujemy się komfortowo i bezpiecznie. Z drugiej strony balkon to miejsce, w którym jesteśmy wystawieni na widok publiczny. Tak naprawdę nawet najlepsze zabezpieczenia, które mają za zadanie osłonić nas przed wścibskim wzrokiem sąsiadów, nie dają w pełni zadowalających rezultatów. Przebywając na balkonie, tak naprawdę nigdy nie jesteśmy sami, więc w miarę możliwości musimy kontrolować swoje działania i wystrzegać się głupich pomysłów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Żyjąc w blokowiskach, często nie zdajemy sobie nawet sprawy, że ktoś zza rolety, firanki lub zasłony nas może bacznie obserwować. Jednak za jakie działania na balkonie może nam grozić realna kara? Wzmianki dotyczące korzystania z balkonu można znaleźć w kodeksie cywilnym oraz kodeksie wykroczeń. Często też zasady użytkowania balkonu są zawarte w regulaminie uchwalonym przez spółdzielnię.

Istnieje tak naprawdę wiele obostrzeń i zakazów, które dotyczą korzystania z balkonu. Na pewno na balkonie pod żadnym pozorem nie wolno rozpalić grilla. Zgodnie z art. 82 k.w. grill może spowodować poważne zagrożenie pożarowe. Za to grozi kara aresztu, grzywny albo nagany. Podobnie jest w przypadku zbyt głośnej imprezy na balkonie, czy innych hałasów. Kłopoty może nam przynieść również szczekający na balkonie pies (art. 51 k.w.).

Choć dla wielu może to być zaskakujące, ale za wykroczenie traktowane jest również trzepanie na balkonie dywanów, wyrzucanie śmieci przez balkon oraz wieszanie zbyt mokrego prania. Czego jeszcze nie wolno robić na balkonie? Ta informacja zapewne zasmuci wszystkich palaczy. Otóż na balkonie, według ustaleń administracyjnych, zazwyczaj nie wolno palić papierosów. Prawo co prawda tego nie zabrania, ale dym papierosowy może przeszkadzać sąsiadom. Według art. 144 k.c. dym papierosowy jest immisją pośrednią (wytwarzanie dymu i narażanie sąsiadów na wdychanie go).

Przebywając na balkonie, należy pamiętać, że w miejscach publicznych trzeba zachować pewną przyzwoitość i nie wolno się obnażać. Zapewne wiele osób zadaje więc sobie pytanie, czy na balkonie można się opalać? Jeżeli ktoś chciałby opalać się na balkonie bez ubrania, to niestety mogą go czekać poważne konsekwencje. Przepisy mówią, że osoba, która publicznie dopuszcza się nieobyczajnego działania, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych lub karze nagany.

To jednak nie wszystko. Co prawda balkon przynależy do danego mieszkania, jednak jest uznawany za element elewacji. Nie wolno więc samodzielnie, bez uzgodnienia ze spółdzielnią oraz sąsiadami, malować wnęk balkonowych.