Naturalny oprysk na kleszcze z rośliny, która obecnie kwitnie. Owady te na zawsze znikną z ogrodu

Kleszcze to niechciani lokatorzy, którzy rezydują w naszych ogrodach. Istnieje prosty sposób, aby skutecznie się ich pozbyć.

Wiele osób obawia się ukąszeń spowodowanych przez kleszcze. I wcale nie ma się co dziwić, gdyż owady te roznoszą groźne choroby (borelioza, kleszczowe zapalenie mózgu). Dodatkowo atakują także zwierzęta domowe, a ocieplenie klimatu i łagodne zimy sprawiły, że kleszcze szybko się rozmnażają oraz bytują nie tylko w lasach. Żyją także w parkach, ogrodach, a nawet na balkonach.

Jednak w ekosystemie kleszcze nie są całkowicie bezużyteczne. Stanowią źródło pożywienia dla mrówek, chrząszczy, a także myszy, jaszczurek, ropuch czy ryjówek. Istnieje wiele sposób, które pozwalają odstraszyć kleszcze z ogrodu. Warto sięgnąć po naturalne metody (środki chemiczne zatruwają także pożyteczne owady) i zastosować oprysk z czeremchy. 

Czeremcha zwyczajna to krzew, który jest łatwo spotykany w naszym kraju. Kwitnie w kwietniu i maju, a jej kora, kwiaty oraz owoce mają właściwości lecznicze. Co ciekawe unikają jej kleszcze. Wystarczy tylko sporządzić prosty wywar i spryskać nim trawę oraz wszystkie ogrodowe rośliny.

• Zbierz gałązki czeremchy i drobno je posiekaj.
• Gałązki umieść w dużym garnku oraz zalej wodą.
• Doprowadź wywar do wrzenia, zmniejsz ogień i gotuj całość jeszcze bez 30 minut.
• Odstaw wywar do ostygnięcia, przelej do dozownika i rozpyl w ogrodzie.

Istnieją także rośliny, których sam zapach jest nieznośny dla kleszczy. Należą do nich: wrotycz pospolity, kocimiętka, tatarak, lawenda, rozmaryn. Nieproszone owady pomoże także odstraszyć wyciąg z korzenia chrzanu czy oprysk wykonany ze zmielonych na proszek łusek cebuli.

Nalewka z kwiatów czeremchy jest skutecznym preparatem odstraszającym kleszcze i inne robactwo, którą możemy stosować na każdy spacer do lasu przez całe lato. Wystarczy słoik kwiatów zalać spirytusem i odstawić na 14 dni. Po tym czasie preparat na kleszcze jest gotowy :)

Kiedy kwiatów już nie ma, można rozcierać na skórze liście i gałązki czeremchy.

Jak Ty jak walczysz z kleszczami?