Telefony komórkowe mają funkcję, która może uratować Ci życie. Mało osób ją zna
Takiego scenariusza nie życzy się nawet najgorszemu wrogowi: Twoje auto znalazło się w rowie, a Ty nie masz siły krzyczeć.
W większości przypadków takie sytuacje kończą się źle... Dopiero po jakimś czasie przejeżdżający samochód widzi, że coś leży na poboczu i dzwoni na policję i po karetkę. Na szczęście od jakiegoś czasu, Ty sam możesz wezwać pomoc, jeśli jesteś posiadaczem telefonu komórkowego nowej generacji. Możesz uratować swoje życie dzięki urządzeniu, które każdego dnia masz w zasięgu ręki.
Wyobraź sobie, że jesteś ofiarą wypadku albo napadu. Cokolwiek Ci się stanie, Ty od teraz będziesz wiedzieć, jak sobie pomóc.
Komórka może być Twoim rycerzem w lśniącej zbroi! Wystarczy, że będziesz znać ten trik i użyjesz go w nagłym wypadku.
Każdy telefon z systemem Android posiada wbudowaną funkcję SOS. Wystarczy, że trzy razy pod rząd wciśniesz przycisk zasilania. To wszystko.
W telefonach Huawei ta funkcja działa po naciśnięciu 5 razy przycisku zasilania.
Zastanawiasz się jak to działa? Telefon zrobi automatycznie zdjęcie przednią kamerą i wysyła je razem z komunikatem 'SOS' i lokalizacją z Google Maps do wcześniej ustalonych numerów kontaktowych.
Lokalizacja może nie zostać dokładnie określona dlatego jeśli jesteś np. uwięziony w jakimś pomieszczeniu, warto nakierować kamerą aparatu na jakiś obiekt, który pomoże określić miejsce, w którym się znajdujesz.
Oczywiście lepiej, aby nigdy nie przyszło nam z tego korzystać, ale miło jest być przygotowanym.
Ta funkcja może nie nie pojawiać się na wszystkich telefonach, z pewnością działa ona na urządzeniach firmy Samsung. Trzeba ją uruchomić w ustawieniach, wpisując nr telefonu, do którego ma być wysłane powiadomienie. Jeśli posiadasz smartfona innej marki warto sprawdzić aplikacje w sklepie Google Play np. SOS Emergency App lub Rodzinne S.O.S.
