Ten zakaz dotyczący Pierwszej Komunii obowiązuje od wieków! Podobno przynosi pecha

Pierwsza komunia to uroczystość związana z wieloma obrzędami i tradycjami, które jednak nie zawsze mają związek z religią. Jedną z nich jest zapuszczanie długich włosów, a wręcz zakaz ścinania włosów na komunię. Skąd się wziął i czy nadal jest przestrzegany?

W dniu pierwszej komunii dzieci zakładają białe szatki symbolizujące czystość i niewinność (rzadziej chłopcy występują w garniturach, a dziewczynki w sukienkach). Komunijne dziewczęta mają najczęściej delikatnie upięte, długie włosy i wianki na głowach. Wszystko po to, by wyglądać pięknie i godnie w tak ważnym dla nich dniu. Ale czy zakaz obcinania włosów na komunię dziś wciąż obowiązuje?

Włosy już wiele wieków temu były traktowane bardzo symbolicznie. Obcinano je w momentach przełomowych, takich jak opanowanie umiejętności mowy, dojrzewanie oraz zawarcie małżeństwa. Poza tymi okolicznościami obcięcie włosów oznaczało karę za poważne, najczęściej obyczajowe występki. Zgodnie z tymi tradycjami dziewczynki w wieku około 10 lat nosiły długie włosy. Sam zakaz obcinania włosów na komunię narodził się jednak znacznie później, bo w XIX wieku. Był to czas, kiedy dużą wagę przykładano do odpowiedniego wyglądu w czasie uroczystości kościelnych, a nawet zwykłych niedzielnych mszy. Utarło się wtedy przekonanie, że dzieci komunijne muszą mieć długie włosy, by wyglądać pięknie i godnie. Obcięcie włosów miało być oznaką niedbałego podejścia do swojego wyglądu, co uznawano za brak szacunku dla Boga.

Nie ma żadnych przepisów kościelnych, które regulowałyby długość włosów dzieci przystępujących do pierwszej komunii. Zakaz ich ścinania to kwestia świeckich przekonań i tradycji, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Niektórzy wierzą, że zakazu ścinania włosów przed pierwszą komunią trzeba przestrzegać, by nie ściągnąć pecha. Jest to przekonanie, które nie ma jednak żadnego związku z wiarą katolicką. Nie jest również traktowane jako oznaka pobożności lub szacunku dla Boga.

Zakaz ścinania włosów przed pierwszą komunią oficjalnie nie obowiązywał nigdy. Był jedynie utartą tradycją. Oznacza to, że przestrzeganie go jest kwestią wyboru rodziców oraz dziecka. To właśnie ono powinno zdecydować, jaką fryzurę chce nosić. Włosy są istotnym elementem wizerunku i pozwalają dzieciom wyrażać siebie. Jeśli krótkie przystrzyżenie sprawia, że dziecko czuje się lepiej, nie ma powodu, by zmuszać je do zapuszczania włosów specjalnie na pierwszą komunię. Jeśli natomiast samo chce mieć włosy sięgające ramion lub połowy pleców, również nie powinno mu się tego zabraniać. Bez względu na długość włosów, należy zadbać jedynie o to, by komunijna fryzura była skromna i estetyczna.