Zamiast wyrzucać, zakop pod różami. Będą je odżywiać i chronić przed mszycami cały sezon

Róże są najpiękniejszymi roślinami w naszych ogrodach. Wyróżniają się licznymi odmianami i całą paletą kolorów, które cieszą nasze oczy. Niestety często jest tak, że nasze rośliny chorują, przez co przestają być ozdobą w ogrodzie. Podpowiadamy, jak uratować róże, aby znowu nas cieszyły.

Historia uprawy róż sięga od 5 tysięcy lat wstecz do dnia dzisiejszego, a popularność tych kwiatów wciąż nie maleje. Warto wiedzieć, w jaki sposób je pielęgnować oraz reagować na atakujące ich szkodniki. W swoim domu z pewnością posiadasz składniki, z których przygotujesz naturalny i skuteczny nawóz. Dzięki temu twoje róże z pewnością odwdzięczą się licznymi kwiatami!

Kwiaty te lubią miejsca dobrze nasłonecznione i ciepłe, natomiast źle rosną w przeciągach oraz suchej glebie. Najlepiej sprawdzi się podłoże torfowe, które charakteryzuje się żyzną, przepuszczalną oraz przede wszystkim próchniczną ziemią. Róże najczęściej przycina się na wiosnę po pierwszych przymrozkach, odcinając suche pędy i gałęzie, co stymuluje wzrost rośliny. Zawsze przycinaj różę maksymalnie 0,5 cm nad oczkiem oraz podlewaj ją raz na dwa tygodnie. Nie zapomnij też o regularnym nawożeniu róż. Kiedy wykonasz wszystkie czynności pielęgnacyjne, to twoje kwiaty powinny rosnąć prawidłowo i posiadać duże skupiska kwiatostanów.

W nawożeniu róż warto wykorzystać naturalne, ekologiczne i skuteczne środki, które mamy pod ręką. Idealna do tego jest skórka z banana, której życie nie musi skończyć się w koszu na śmieci, a może poprzez swój rozkład poprawić kwitnienie róż. Zakop skórkę z banana pod krzewem, dzięki zawartym w niej minerałom pozbędziesz się też mszyc z jej liści. Możesz też przygotować płynny nawóz ze skórki banana i wody: zalej pokrojoną skórkę ciepłą wodą i pozostaw na 24 godziny, potem podlej róże.

Warto co jakiś czas przygotować kiszonkę ze skórek bananów, która sprawdzi się nie tylko do róż, ale i do reszty roślin w twoim ogrodzie. Do słoika wrzuć świeże skórki i zalej je przegotowaną, ostudzoną wodą. Na koniec zakręć go i odstaw w ciemne miejsce na około 2 tygodnie. Po tym czasie należy naszą kiszonkę rozcieńczyć i podlewać nią kwiaty.