Kiedy fryzjer zachowuje się w ten sposób, to szybko wyjdź z salonu
Jak rozpoznać dobrego fryzjera? Ta sztuka wcale nie jest taka trudna. Wystarczy tylko zwrócić uwagę na to, co mówi i jak się zachowuje.
Każdy chciałby mieć na głowie jak najlepszą fryzurę, która idealnie pasuje do kształtu twarzy oraz dobrze podkreśla cechy charakteru. Aby to uzyskać, należy znaleźć idealnego fryzjera. A to wcale nie jest takie proste. Wielu z nich wykonuje swoją pracę bez pasji i zwyczajnie nieprawidłowo. Od takich fachowców należy trzymać się z daleka.
Sygnały świadczące o tym, że trafiłeś do złego fryzjera
1. Nie jest zainteresowany przeprowadzeniem z Tobą rozmowy dotyczącej nowej fryzury. Od razu łapie za nożyczki i przystępuje do pracy. Nie udziela informacji dotyczących pielęgnacji włosów, a także nie analizuje ich stanu.
2. Nie stara się doradzić. Wiele osób przychodzi do salonu ze zdjęciem wymarzonej fryzury. Jednak nie zawsze będzie ona pasowała do naszego kształtu twarzy. Jeżeli fryzjer kompletnie się tym nie przejmuje, a tylko automatycznie wykonuje swoją pracę, to absolutnie nie jest dobrym rzemieślnikiem.
3. Dużym grzechem fryzjerów jest to, że nie słuchają tego, co klient chce im przekazać. Chyba większość osób spotkała się z tym, iż prosząc jedynie o podcięcie włosów o 2-3 cm, wyszła z salonu z szokująco krótką fryzurą.
4. Niektórzy fryzjerzy nadmiernie oszczędzają. Do swojej pracy wykorzystują farby dostępne w każdej drogerii, a także słabej jakości kosmetyki. Są też tacy, którzy starają się oszczędzać wodę. Natomiast włosy klientów jedynie zwilżają wodą, a nie myją je dokładnie.
5. Z niechęcią odpowiada na wszelkie pytanie i w ogóle nie informuje o tym, co będzie robił.
6. W salonie jest zwyczajnie brudno, podłoga klei się, a stoły wyglądają na długo niemyte. Higiena to podstawa i szybko uciekaj, jeżeli zauważysz, że fryzjer dysponuje brudnym sprzętem.
7. Niektórzy fryzjerzy są wyjątkowo wścibscy, a także łasi na plotki. A jak wiadomo takie zachowanie nie należy do eleganckich. Po drugie wcale nie musisz mieć ochoty na pogaduszki.
