1 szczegół i od razu wiem, jak długo smażyć kotlety mielone, żeby nie były surowe
Wiele osób nie wie, jak długo smażyć kotlety mielone, by w środku nie spotkała nas przykra niespodzianka w postaci surowego mięsa. To danie kuchni polskiej jest proste w przygotowaniu, lecz trzeba wiedzieć, jak się odpowiednio za nie zabrać.
Mielone to tradycyjne kotlety z mięsa wieprzowego. Ich przygotowanie jest banalnie proste, lecz kłopot może stanowić sama obróbka termiczna, gdyż często nie wiemy, ile smażyć kotlety, by nie były surowe w środku. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę.
Jak smakują tradycyjne mielone?
Jak długo smażyć kotlety mielone, żeby nie były surowe?
Mielone z mięsa wieprzowo-wołowego będą miękkie i soczyste, a także łatwiejsze w usmażeniu przez początkujących kucharzy. Pamiętaj, by nie wykorzystywać zbyt tłustego mięsa, gdyż w trakcie smażenia tusza wytopi się, a struktura kotletów zrobi się zbyt luźna i będą się rozpadać. Moc palnika jest jedną z najważniejszych zasad przy obróbce termicznej. Patelnie rozgrzej na ostrym płomieniu, następnie dodaj sporo tłuszczu (najlepiej smalcu lub oleju rzepakowego) i dopiero gdy wiesz, że jest gorący, wrzuć mielone. Nie mogą one leżeć zbyt ciasno na patelni, bo będzie to powodowało problemy z przewracaniem. W tym momencie zmniejszamy moc palnika o połowę i smażymy mięso po 5 minut na stronę. Pod koniec można zwiększyć ogień, by skórka odpowiednio się przypiekła. Kotlety nie mają prawa być surowe w środku!